Tak było na Jarmarku Biskupim w Bydgoszczy. Msza święta, pyszne jedzenie i ludowe występy
Piękna, słoneczna pogoda zachęciła bydgoszczan do wizyty, choć wielu szukało także ochłody pod parasolami i w cieniu drzew.
Wojewódzki Związek Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych (WZRKiOR) oraz ks. biskup Krzysztof Włodarczyk zaprosili na II Bydgoski Jarmark Biskupi. Patronat sprawowali: wojewoda Michał Sztybel, marszałek Piotr Całbecki, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i starosta bydgoski Piotr Kozłowski.
Tradycja to element kultury
To był już drugi jarmark pod auspicjami związku rolników oraz biskupa bydgoskiego, który bez wątpienia jest wydarzeniem religijno-ludowym. Odbywa się przede wszystkim w intencji rolników, Kół Gospodyń Wiejskich, twórców ludowych - członków WZRKiOR, którego celem jest też promocja kultury i tradycji mieszkańców Kujaw oraz prezentacja dorobku „Caritas” Diecezji Bydgoskiej.
O godz. 12.30 odbyła się uroczysta msza w Katedrze Bydgoskiej sprawowana przez ks. Krzysztofa Włodarczyka - w intencji rolnictwa, mieszkańców wsi i WZRKiOR. Tradycyjnie z udziałem delegacji z kilku regionów etnograficznych województwa ubranych w regionalne stroje i oprawą muzyczną członków zespołów ludowych.
- Tradycja jest nieodłącznym elementem polskiej kultury, także kultury ludowej. Nasi przodkowie z ogromną pieczołowitością dbali, aby obyczaje, wiedza i inne cenne wartości przekazywane były z pokolenia na pokolenie - mówił w Katedrze św. Marcina i św. Mikołaja bp Krzysztof Włodarczyk.
Modlitwa za dobre żniwa
Po mszy barwny korowód przeszedł z katedry na plac przy muzeum diecezjalnym przy ulicy Farnej 2/4, gdzie od godz. 14.00 do godz. 18.00 odbywał się jarmark. Piękna, słoneczna pogoda zachęciła bydgoszczan do wizyty, choć wielu szukało także ochłody pod parasolami i w cieniu drzew.
- Dziękuję księdzu biskupowi za mszę świętą w intencji rolników, kółek rolniczych, kół gospodyń wiejskich, twórców ludowych, zespołów śpiewaczych i nas rolników, którzy czekamy na żniwa. Mamy nadzieję, że tych modlitw nie będzie końca, ponieważ chcemy zebrać to, co posialiśmy - powiedziała Zofia Kozłowska, która z Henrykiem Sobczakiem, prezesem WZRKiOR - dokonali otwarcia jarmarku.
Warto było się wybrać, bo nie zabrakło występów zespołów i kapel ludowych (zaprezentowały się Wesołe Gospodynie z Koronowa, Radojewiczanie z Radojewic, Gniewkowianie z Gniewkowa i Nadwiślanie z Czarża), można było posmakować wspaniałych potraw przygotowanych przez Dom Rodzinny oraz koła gospodyń wiejskich, a także poznać bogactwo kulturowe regionu Kujaw i dorobek „Caritas” Diecezji Bydgoskiej.
