Tak wyglądają emerytury w rolnictwie. Nowe dane KRUS zaskakują
Mężczyźni pracują dłużej, kobiety krócej
Dane KRUS pokazują, że przeciętny okres opłacania składek znacząco różni się w zależności od płci. Kobiety płacą składki średnio przez nieco ponad 28 lat, podczas gdy w przypadku mężczyzn ten okres wynosi niemal 32 lata.
KRUS przypomina, że aby rolnik mógł przejść na emeryturę, musi osiągnąć powszechny wiek emerytalny - 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn - oraz opłacać składki przez co najmniej 25 lat. W 2024 roku prawo do emerytury rolniczej uzyskały 32 054 osoby.
Co ciekawe, system ubezpieczeń KRUS obejmuje również osoby, które ukończyły 16. rok życia. Na koniec ubiegłego roku w systemie było 50 takich młodych osób. To oznacza, że w przypadku mężczyzn taka osoba na emeryturę przejdzie po 49 latach pracy, a w przypadku kobiet po 44.
Polecamy również: Poniżej 700 zł za tonę. Takiej ceny nie było od lat
Koszty i dysproporcje w systemie emerytalnym
W samym tylko czerwcu 2025 roku, KRUS przeznaczył na świadczenia emerytalno-rentowe ponad 2,18 miliarda złotych. W pierwszym półroczu łączna kwota wypłat osiągnęła ponad 12 miliardów złotych.
Pomimo wzrostu przeciętnego świadczenia w KRUS, dysproporcje względem systemu powszechnego, czyli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), pozostają znaczne.
Prezes ZUS, Zbigniew Derdziuk, na początku sierpnia 2025 roku podał, że średnia emerytura z ZUS w 2024 roku wynosiła około 3,9 tys. zł. To niemal dwukrotnie więcej niż przeciętne świadczenie rolnicze. Różnica w świadczeniach między kobietami i mężczyznami w systemie ZUS wynosi około 1,5 tys. zł, co pokazuje, że problem dysproporcji płci dotyczy obu systemów.
Na koniec czerwca 2025 roku liczba emerytów i rencistów KRUS nieznacznie spadła, co może być efektem zarówno naturalnych zmian demograficznych, jak i decyzji o dłuższej aktywności zawodowej.
Źródło: PAP