Tarnobrzeg: Śmieciowy chaos, brud i smród na osiedlu. A nowe wiaty tuż obok
Walające się odpady przed ogrodzeniem przedszkola i żłobka to wstydliwa wizytówka osiedla Serbinów w Tarnobrzegu. Mimo że nieopodal stoją nowe wiaty śmietnikowe, wielu lokatorów pozostawia worki tam, gdzie znajdował się zlikwidowany już śmietnik. Miejski radny przywołuje ich do porządku.
Śmieciowy chaos, brud i smród na osiedlu w Tarnobrzegu
Problem śmieciowego chaosu przy ulicy Orzeszkowej, przy przebudowywanym obecnie parkingu w okolicy przedszkola nr 17 nie jest nowy. Stary, kipiący śmietnik od lat był solą w oku mieszkańców. Choć likwidacja kubłów miała być krokiem ku porządkowi, rzeczywistość okazała się mniej różowa niż planowały władze Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, stawiając kilkadziesiąt metrów dalej estetyczne wiaty śmietnikowe.
Przyzwyczajenie, jak się okazuje, rzeczywiście jest drugą naturą. Mieszkańcy okolicznych bloków, zamiast korzystać z nowych altan śmietnikowych, wciąż pozostawiają worki pełne odpadków w miejscu, gdzie niegdyś znajdował się stary śmietnik. Skutki tego są opłakane: śmieci walają się tuż przed ogrodzeniem przedszkola i żłobka.
- Bród i smród, które sami sobie fundujemy, są nie do zniesienia. To wstyd, że w tak bliskim sąsiedztwie dzieci mamy taki bałagan - alarmuje nas jeden z mieszkańców, zirytowany zachowaniem wielu osób. Ludzie, którzy dbają o porządek, czują się pokrzywdzeni przez tych, którzy nie potrafią dostosować się do nowych warunków.
Radny Adrian Turek wystosował w mediach społecznościowych apel do mieszkańców swojego osiedla, szczególnie tych zamieszkujących ulice Matejki i Orzeszkowej w pobliżu "Jędrusia" . Podkreśla, że spółdzielnia mieszkaniowa zainwestowała w nowe, estetyczne wiaty śmietnikowe, które mają służyć mieszkańcom.
Prosi o zaprzestanie pozostawiania śmieci na trawie, zwracając uwagę na sąsiedztwo przedszkola i żłobka.
Śmietnik w poprzedniej lokalizacji został zlikwidowany. Bardzo proszę o nie pozostawianie swoich śmieci na trawie. Obok jest przedszkole i wygląda to strasznie - apeluje radny Turek.