Tarnów: Miasteczko rowerowe rośnie. Na skwerze Kazimierza Ożgi powstaje nowy plac do nauki jazdy na jednośladach
Z rocznym poślizgiem, ale budują miasteczko rowerowe w Mościcach
Budowa miasteczka rowerowego to realizacja jednego ze zwycięskich zadań Budżetu Obywatelskiego z ubiegłego roku. Prace opóźniły się, gdyż w przetargu okazało się, że zapisana na ten cel kwota 500 tysięcy złotych w budżecie jest niewystarczająca. Inwestycja, wprawdzie z rocznym poślizgiem, ale ostatecznie rozpoczęła się końcem sierpnia dzięki dodatkowym środkom, które dołożyli na zadanie tarnowscy radni. Dodatkowo miasto zdobyło dofinansowanie z ministerstwa sportu.
- Projekt budowy miasteczka rowerowego w Mościcach spotkał się z bardzo dużym poparciem mieszkańców miasta. W głosowaniu oddano na niego 519 głosów. Pomysł, aby Tarnów miał miasteczko rowerowe z prawdziwego zdarzenia zrodził się w mojej głowie już jakiś czas temu. Co chwilę słyszy się o wypadkach z udziałem dzieci na rowerach czy hulajnogach. Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać, trzeba od najmłodszego wpajać zasady ruchu drogowego. A dzięki temu, jak dorosną to będą też uważniej jeździć samochodami czy motocyklami - zauważa Jan Wielgus, działacz osiedlowy w Mościc, inicjator projektu zgłoszonego do BO.
Inicjatywa spotkała się z szerokim poparciem m.in. ze strony przedszkoli, szkół, Rady Osiedla Mościce.
Skwer Kazimierza Ożgi ma integrować mieszkańców
Miasteczko powstaje na skwerze Kazimierza Ożgi (obok ulicy Norwida, praktycznie vis a vis IV LO) w sąsiedztwie dużego placu zabaw, który powstał cztery lata temu również w ramach Budżetu Obywatelskiego. W ramach zadania powstają trasy do jazdy na jednośladach, które będą częściowo wyłożone asfaltem, a częściowo brukowane. Pojawią się też ławeczki i elementy małej architektury oraz oznakowanie.
- Na placu jest jeszcze sporo miejsca i kto wie, być może pojawią się kolejne projekty i pomysły na to, w jaki sposób można go zagospodarować. Zależy nam na tym, aby to miejsce żyło, integrowało mieszkańców, by chętnie tutaj przychodzili, aby spędzać czas - dodaje Jan Wielgus.
Jak mówi Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Inwestycji tarnowskiego magistratu wykonawca ma trzy miesiące na realizację inwestycji, ale - jeśli pogoda będzie sprzyjać - prace przy miasteczku rowerowym w Mościcach mogą się zakończyć jeszcze w październiku.