Tarnów: Ul. Tuchowska otwarta w obu kierunkach. Zakończył się remont
Nowa jakość na Tuchowskiej
W ramach inwestycji, która kosztowała ponad 24 mln zł zniszczona, pełna dziur i przełomów droga zyskała nową nawierzchnię, oświetlenie uliczne, przebudowano skrzyżowania i zatoki autobusowe oraz wykonano nowy chodnik i szeroki, asfaltowy ciąg pieszo-rowerowy.
- Wreszcie można będzie bezpiecznie i wygodnie przejechać rowerem, bo do tej pory strach było tutaj wybierać się jednośladem - mówi pan Jerzy, który w piątek wybrał się na objazd Tuchowskiej.
Podobnych "zwiedzających" było więcej.
- Ta droga od dawna prosiła się o remont. Wreszcie wjazd do miasta wygląda tak, jak przystało na XXI wiek - mówi z kolei pan Marian.
Po remoncie Tuchowska wprawdzie nadal ma po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, ale dodatkowo w kilku miejscach pojawiły się na środku dodatkowe pasy - do lewoskrętów. Dzięki jednemu z nich osoby, które jadą od centrum i chcą skręcić w Ostrogskich, np. Do Wydziału Komunikacji tarnowskiego starostwa nie będą już blokować drogi jadącym na wprost.
Kontrowersyjny mostek na Strusince
Największe kontrowersje wzbudził przebudowany przepust nad Strusinką, który teraz wygląda jak most. Zgodnie z projektem i wytycznymi Wód Polskich droga w tym miejscu została podniesiona o 1,5 metra, ku rozpaczy mieszkańców pobliskiego domu, którzy teraz mają ja na wysokości okien.
- Nie wygląda to dobrze, ale jakoś będziemy musieli się przyzwyczaić. Dobrze, że ten remont się skończył i zrobili nam zjazd, bo jak roboty trwały to mieliśmy problem, aby w ogóle dostać się do domu. O wyjeździe samochodem nie było mowy - mówi pan Antoni.
Bariery i znaki usunięte: "można jechać!"
Jeszcze w piątek przez cały dzień trwały ostatnie prace kosmetyczne na Tuchowskiej. Ustawiano nowe znaki, a jednocześnie demontowano te, które informowały o utrudnieniach. Kilka minut po godz. 17 pracownicy wykonawcy inwestycji oraz Zarządu Dróg i Komunikacji w obecności prezydenta i wiceprezydenta Tarnowa usunęli z jezdni barierę z informacją o objeździe oraz przekręcili znak, zakazu wjazdu, który przez ostatnie osiem miesięcy blokował wyjazd z miasta w Kierunku Tarnowca i Tuchowa, i puścili oczekujące już w kolejce na ten moment samochody.
Trwają jeszcze odbiory techniczne i drobne prace na poboczach. Na razie utrzymany będzie jeszcze tymczasowy zjazd z al. Tarnowskich na obwodnicę południową Tarnowa, którym odbywał się objazd, ale za kilka dni również on ma zostać rozebrany.