Małopolska: To jedyna taka atrakcja turystyczna w regionie. Drezyny w Regulicach - podróż po torach historii i dobra zabawa

Drezyny w Regulicach to połączenie aktywnego wypoczynku, kontaktu z naturą, edukacji i nostalgii za koleją sprzed lat. To atrakcja, która pokazuje, że stare tory mogą służyć nie tylko pociągom, ale także... rowerom na szynach, a przy okazji łączyć pokolenia i budować lokalną społeczność wokół wspólnej pasji.

To nie jest zwykła przejażdżka - podkreśla Michał Ściana, właściciel drezyn w Regulicach. - U nas turyści mają w pakiecie naturę, historię, ciekawostki techniczne i sporą dawkę ruchu na świeżym powietrzu.

Drezyna to niewielka, żółta maszyna, którą codziennie można spotkać na torach w okolicy Regulic. Waży około 100 kilogramów, osiąga bezpieczną prędkość 15-20 km/godz. i może pomieścić cztery osoby dorosłe i dziecko - dwie z nich pedałują, a reszta odpoczywa i rozkoszuje się widokami. Po dotarciu do celu wystarczy siła jednej osoby, by obrócić pojazd i ruszyć w drogę powrotną.

Podczas przejazdu przez drogę publiczną jedna z osób z obsługi wysiada, aby zatrzymać samochody i zapewnić pełne bezpieczeństwo uczestnikom. Początki działalności Lokalnej Kolei Drezynowej w Regulicach były skromne - pierwsze trzy drezyny właściciele kupili z własnych oszczędności. Dziś po torach kursuje już 15 takich pojazdów, a atrakcja działa siedem dni w tygodniu w sezonie.

Na przejażdżkę można zabrać zwierzęta, jeśli nie zagrażają innym podróżnym i dobrze znoszą jazdę koleją.

Lokalna Kolej Drezynowa oferuje trzy trasy do wyboru. Dzięki zróżnicowanej ofercie z atrakcji mogą skorzystać także osoby o słabszej kondycji lub rodziny z małymi dziećmi.

Główna trasa liczy 13,1 km. Podróż rozpoczyna się na stacji w Regulicach, gdzie mieści się zarówno początek, jak i koniec każdej trasy. Pierwszy etap to odcinek w kierunku Trzebini - wymagający, bo w większości pod górkę, ale dający satysfakcję z pokonania wyzwania. Postój wypada na granicy Puszczy Dulowskiej - niemal dziewiczego lasu, gdzie przyroda rządzi się swoimi prawami.

Po powrocie do Regulic drezyny ruszają w stronę Alwerni. Po drodze można zobaczyć m.in. klasztor na wzgórzu, jesienią podziwiać czerwieniącą się trzmielinę oskrzydloną, a także spotkać dziką zwierzynę. Podróż to okazja, by zobaczyć skałki, źródła, tunele porośnięte zielenią oraz fragmenty kolejowych urządzeń.

• Trasa długa (13,1 km: Regulice - Nieporaz Puszcza Dulowska - Alwernia - Regulice) - 100 zł (cena ze wynajęcie drezyny)
• Trasa średnia (8,5 km: Regulice - Nieporaz Puszcza Dulowska - Regulice) - 80 zł
• Trasa krótka (5 km: Regulice - Alwernia - Regulice) - 60 zł

• przez internet - strona Lokalnej Kolei Drezynowej w Regulicach,
• telefonicznie - 518 52 52 59,
• lub osobiście na stacji w Regulicach - ul. Kolejowa 6.

W ciepłe dni lepiej zaplanować wizytę wcześniej, bo atrakcja cieszy się dużą popularnością i pełnym obłożeniem.

Drezyny w Regulicach to nie tylko turystyka. Organizowane są przejazdy integracyjne dla osób z niepełnosprawnościami, a także wycieczki edukacyjne dla szkół i przedszkoli.

Uczymy historii kolei, zasad bezpieczeństwa, promujemy zdrowy tryb życia - mówi Michał Ściana. - Dzieci mogą zobaczyć, jak wygląda praca maszynisty, dlaczego zachowanie kierowców na przejazdach kolejowych jest tak ważne, a nawet jak utrzymywać bezpieczny dystans między pojazdami.

Na stacji w Regulicach działa również mini muzeum kolejowe. Można tam obejrzeć dawne urządzenia do sterowania ruchem, semafory, dźwignie zwrotnic, szafę biletową oraz oryginalne bilety kolejowe sprzed 2000 roku. Jest też kolekcja czapek i akcesoriów kolejarskich, które chętnie zakładają do zdjęć najmłodsi goście.

Tuż przed stacją w Regulicach znajduje się miniatura kolejki oraz duża, zabytkowa lokomotywa, przy której można zrobić pamiątkowe zdjęcie. Na terenie stacji działa także sklepik z pamiątkami kolejowymi - w ofercie są m.in. kubki, magnesy, modele drewniane i... pluszowe lizaki w kształcie tarcz sygnałowych.

W okolicy można też dobrze zjeść - szczególnie polecana jest restauracja Amici, która serwuje zarówno dania kuchni polskiej, jak i włoskiej, idealne na posiłek po wysiłku na torach.

Atrakcja działa przez cały rok - w sezonie wiosenno-letnim siedem dni w tygodniu. Lokalna Kolej Drezynowa cieszy się doskonałymi opiniami, co potwierdzają m.in. opinie w Google i niemal maksymalna ocena 4,9.

Coraz częściej zaglądają tu także goście z zagranicy - już około 10 proc. turystów stanowią obcokrajowcy, głównie z Czech i Słowacji, ale pojawiają się także goście z innych krajów Europy. Wielu z nich trafia do Regulic przy okazji wizyty w pobliskiej Energylandii.

Regulickie drezyny współpracują z lokalnymi atrakcjami, takimi jak Muzeum Pożarnictwa w Alwerni, zamek Lipowiec czy skansen w Wygiełzowie, co pozwala zaplanować całodniową, różnorodną wycieczkę.

Warto wybrać się do Regulic i skorzystać z przejazdu drezynami, bo nie wiadomo jak długo atrakcja będzie dostępna. W przestrzeni medialnej co jakiś czas pojawiają się informacje o planach reaktywacji linii kolejowej nr 103 i powrocie pociągów na tory. Nie wiadomo jednak, czy to się wydarzy.