Tomaszów: Mefedron, amfetamina i konopie indyjskie
Kryminalni podejrzewali, że 39-letni mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego może posiadać duże ilości narkotyków. 17 lipca 2025 roku pojechali w rejon posesji, na której miał zamieszkiwać wytypowany przez nich mężczyzna. Jeszcze przed wejściem do jego mieszkania, w foliowym tunelu zauważyli dwa krzaki konopi (innej niż włókniste) o wysokości ponad 50 centymetrów.
Gdy policjanci weszli do mieszkania, zastali wytypowanego 39-latka kompletnie zaskoczonego ich wizytą.
- Mężczyzna w ręku trzymał torebkę foliową z szarą zbryloną substancją, którą schował do tylnej kieszeni spodni dopiero gdy zorientował, się co za niespodziewani goście stanęli w progu jego mieszkania - asp. szt. Grzegorz Stasiak, oficer prasowy tomaszowskiej policji.
Kryminalni przeszukali pomieszczenia i znaleźli 5 zawiniątek z folii aluminiowej oraz 3 torebki foliowe ze zbrylonym proszkiem. Łącznie policjanci zabezpieczyli 828 gramów narkotyków - prawie 402 gramy mefedronu i ponad 426 gramów amfetaminy oraz 2 krzaki konopi innych niż włókniste.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kolejnego dnia usłyszał prokuratorskie zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.