TPN i TOPR ostrzegają turystów. „Szlaki są mokre, śliskie i błotniste”

Jest środek wakacji szkolnych i trwa boom turystyczny w Tatrzańskim Parku Narodowym. Niestety, ostatnio pogoda – delikatnie mówiąc – nie rozpieszcza turystów. Złe warunki do marszu po górach w połączeniu z przecenianiem swoich możliwości dają opłakane skutki, czego dowodzi statystyka TOPR. W zeszłym tygodniu ratownicy interweniowali w Tatrach aż 35 razy, nie tylko na Rysach i Orlej Perci, ale też na mniej wymagających szlakach, jak Dolina Kościeliska i Chochołowska czy Kasprowy Wierch.

W weekend pogoda zupełnie się załamała i TOPR wprost odradzał wycieczki w góry w niedzielę 27 lipca:

W związku z fatalnymi prognozami pogody na dzień jutrzejszy 27 lipca, prosimy o nie podejmowanie żadnych aktywności w Tatrach. Dla powiatu tatrzańskiego zostało wydane ostrzeżenie 3. stopnia przed dużymi opadami deszczu. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 80 km/h, możliwy grad. W takich warunkach oczekiwanie na pomoc w razie ewentualnego wypadku może się znacznie wydłużyć.

Niestety, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nie oferuje optymistycznych prognoz. Pogoda na południu Polski będzie marna także w tym tygodniu. W poniedziałek 28 lipca utrzymuje się tam trzeci stopień zagrożenia burzowego, na ten i kolejne dni przewidywane są opady deszczu i dość niskie temperatury rzędu 12-14 st. C. Wiatr ma być jednak słabszy niż w niedzielę, do 25 km / h.

Aktualny komunikat turystyczny Tatrzańskiego Parku Narodowego utrzymany jest w alarmującym tonie:

Po intensywnych opadach deszczu, szlaki są mokre, śliskie i błotniste, zwłaszcza na odcinkach leśnych. Stan wody w potokach jest podwyższony, a na niektórych odcinkach szlaków może utrzymywać się woda. W partiach szczytowych występuje miejscami mgła, która ogranicza widzialność, co może prowadzić do utraty orientacji w terenie i pobłądzeń. 

W górach ciągle trzeba uważać na burze. Występuje ryzyko trafienia piorunem:

Podczas burzy szczególnie niebezpieczne jest przebywanie na graniach, na szlakach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy, klamry itp.) oraz w okolicy cieków wodnych.

Przez błoto i kałuże turyści muszą szczególnie uważać na to, gdzie i jak stawiają stopy, bo można się poślizgnąć. Upadek grozi nie tylko ludziom – na szlaki mogą się osuwać także kamienie i drzewa.

Ze względu na obryw skalny w rejonie wschodniej ściany Wielkiego Szczytu Mięguszowieckiego odradzamy działalności taternickiej w tym rejonie. Prosimy również zachować szczególną ostrożność podczas wędrówek na Przełęcz pod Chłopkiem - czytamy w dalszej części komunikatu TPN.

Szlaki pozostają otwarte, ale eksperci wskazują, że trzeba na nich zachować wzmożoną ostrożność:

• Zaleca się szczególną ostrożność w Dolinie Kościeliskiej i Strążyskiej oraz na odcinku od rozstaju nad Kuźnicami przez Boczań i Przełęcz Między Kopami na Halę Gąsienicową, z uwagi na trwające tam prace budowlane.
• TPN przypomina także, że w okresie od 1 marca do 30 listopada obowiązuje zakaz poruszania się na szlakach parku po zmroku.

Źródła: TPN, TOPR, IMGW