Tragedia nad jeziorem w Rudnie. Nie żyje mężczyzna wyciągnięty z wody
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 6 lipca, w miejscowości Rudno, położonej w powiecie wolsztyńskim, tuż przy granicy województw wielkopolskiego i lubuskiego. Kilkanaście minut przed godziną 11:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o mężczyźnie, który został wyciągnięty z wody przez osoby postronne.
Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Z relacji strażaków wynika, że po przybyciu na miejsce prowadzona była już resuscytacja krążeniowo-oddechowa. Ratownicy kontynuowali walkę o życie poszkodowanego. Niestety, mimo podjętych działań ratunkowych, lekarz LPR stwierdził zgon mężczyzny.
— Po godz. 10:41 wpłynęło do nas zgłoszenie o mężczyźnie wyciągniętym z jeziora w Rudnie. Wysłaliśmy na miejsce dwa zastępy. Niestety, po przylocie śmigłowca i przybyciu lekarza potwierdzono zgon — poinformował dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
Na miejscu działała także policja, która teraz wyjaśnia szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie jest jeszcze jasne, jak doszło do utonięcia — czy mężczyzna zasłabł w wodzie, czy też doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Jezioro w Rudnie to popularne miejsce wypoczynku, szczególnie w sezonie letnim. Niestety, jak co roku, wakacyjny wypoczynek nad wodą niesie ze sobą także tragiczne zdarzenia. Służby przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności, nie przecenianiu własnych sił, a także unikaniu kąpieli pod wpływem alkoholu. Jak wynika ze statystyk, to właśnie te czynniki najczęściej przyczyniają się do utonięć.
Policja apeluje również o zwracanie uwagi na osoby kąpiące się samotnie oraz szybkie reagowanie, gdy zauważymy, że ktoś może potrzebować pomocy. Wczesna reakcja i wezwanie służb ratunkowych to często kluczowy czynnik, który może zdecydować o życiu lub śmierci.