Trasa S19 Babica - Jawornik. Wyzwanie dla projektantów i wykonawców
Zaledwie ok. 12 km długości prowadzących przez wzgórza, doliny, jary z ciekami wodnymi, największe przewyższenie, to 120 metrów. Już budowa dróg dojazdowych do miejsca inwestycji stanowiła problem, kolejnym był nadmiar materiału, bo trzeba było usunąć prawie 5 mln m. sześciennych podłoża, ledwie 1,5 mln można było wykorzystać na wykonanie nasypów. Największym - budowa gigantycznej wielkości estakady i wiaduktów. Prace przyspieszyły po zimowej przerwie, wykonawcy wykorzystują sprzyjające warunki atmosferyczne.
- Szczególne postępy robót widać przy realizacji obiektów inżynierskich, których zaawansowanie wynosi prawie 50 procent - wylicza Joanna Rarus, rzeczniczka rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Projekt zakłada budowę ośmiu estakad na bardzo wysokich podporach, w tym najwyższą budowaną obecnie w Polsce estakadę ES-26, usytuowaną pomiędzy miejscowościami Żarnowa i Godowa o długości ok. 1,15 km i filarach o wysokości ok. 80 metrów.
- Roboty trwają także przy budowie pięciu wiaduktów, z których będzie fragmentem drogi gminnej w Wyżnem, usytuowanym nad powstającą drogą ekspresową.
- Drugi zlokalizowano na wysokości przysiółka Sołtysie, tu wykonuje się obecnie zbrojenie, deskowanie i betonowanie podpór obiektu.
- Trzecie wiadukt będzie częścią drogi powiatowej, łączącej Połomię z Glinikiem Chorzewskim, czwarty przeprowadzi drogę powiatową relacji Żarnowa - Niebylec. Piąty zostanie przerzucony nad drogą ekspresową na wysokości Żarnowej.
Projekt trasy przewiduje również wykonanie czterech obiektów, które umożliwią zwierzętom bezkolizyjne przejście w poprzek budowanej drogę ekspresowej. Przy wszystkich czterech trwają obecnie prace wykończeniowe.
Harmonogram działań przewiduje, że odcinek z Babicy do Jawornika będzie odebrany w II połowie 2026 roku. Jego wykonawstwa podjęła się firma Intercor, mająca już doświadczenie w budowie takich obiektów inżynierskich, jak duże estakady drogowe, choć przedstawiciele przedsiębiorstwa przyznają, że budowa tak wielkiej, jak babicko – jawornicka, jeszcze nie wykonywali.