Tychy: Wybuch w mieszkaniu na Śląsku. Lokatorka trafiła... do izby wytrzeźwień. Policja wyjaśnia sprawę
Silny wybuch wstrząsnął w środę przed północą jednym z bloków przy ulicy Darwina w Tychach. Wybuchła kuchenka turystyczna, pozostawiona na zwykłej, zapalonej kuchence. Na szczęście nikt nie ucierpiał i nie doszło do pożaru.
Źródło zdjęć: © WP
Anna Gumułka
Nocny wybuch w Tychach
Jak poinformowała "Dziennik Zachodni" aspirant Paulina Kęsek z Komendy Miejskiej Policji w Tychach, policjanci przybyli na miejsce zastali tam nietrzeźwą, 63-letnią kobietę. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym przez nią powietrzu. Trafiła do izby wytrzeźwień.
Młodszy kapitan Szymon Gniewkowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach przekazał z kolei, że w wyniku wybuchu uszkodzone zostały drzwi wejściowe do mieszkania oraz okno na korytarzu. Zapalił się też znajdujący się w kuchni ręcznik papierowy, ale lokatorka ugasiła go sama jeszcze przed przybyciem służb.
Policja wyjaśnia sprawę pod kątem narażenia na niebezpieczeństwo innych lokatorów budynku.