Ulewa i powódź zagrożeniem dla fotowoltaiki. Jak zabezpieczyć instalację?

W przypadkach zalania instalacji fotowoltaicznej decyzja o dalszym użytkowaniu nie jest jednoznaczna i zależy od kilku czynników. Pierwszym krokiem jest bezpieczne odłączenie systemu od sieci elektrycznej. Współczesne systemy posiadają funkcje takie jak NS Protection, umożliwiające natychmiastowe wyłączenie całej instalacji jednym przyciskiem. Następnie konieczne jest dokładne sprawdzenie, czy doszło do całkowitego zalania, czy jedynie zachlapania komponentów.

Elementy fotowoltaiki montowane są na różnych wysokościach i istnieje możliwość, że mimo wysokiego poziomu wody, kluczowe komponenty, takie jak falowniki, nie zostały całkowicie zanurzone. Warto sprawdzić poziom osadu na urządzeniach, by określić wysokość zalania.

Zrozumienie klasy szczelności sprzętów jest kluczowe dla dalszych działań. Międzynarodowy standard IP (Ingress Protection) wyznacza stopień ochrony przed ciałami stałymi i cieczami. Im wyższe wartości kodu IP, tym sprzęt jest bardziej odporny.

- Standardowo sprzęt wchodzący w skład instalacji fotowoltaicznej jest w klasie szczelności IP65. Oznacza to, że do wnętrza urządzenia nie dostanie się żaden pył, nawet przy długotrwałym narażeniu na jego działanie, oraz że sprzęt jest odporny na strumienie wody. Falownik czy magazyn energii jest więc zabezpieczony przed strumieniem wody padającym pod dowolnym kątem. Możemy je więc na przykład wystawiać na zewnątrz podczas deszczu. Warto jednak pamiętać, że nawet w przypadku tej klasy producenci zalecają instalację urządzeń pod zadaszeniem - tłumaczy Mariusz Jackiewicz, technical support manager w Solplanet.

Pomimo tych zabezpieczeń, zanurzenie w wodzie może uszkodzić urządzenia. Zawsze trzeba sprawdzić z jednej strony klasę szczelności, a z drugiej - szczegółowe wytyczne od producenta, bo to on określa dopuszczalny kontakt z wodą.

-Osobiście nie znam aktualnie oferowanych na rynku magazynów energii czy falowników, które są w stanie przetrwać zanurzenie w wodzie czy zatopienie. A to oznacza, że w przypadku długotrwałego kontaktu z wodą urządzenia takie po prostu zostaną zniszczone. Jeśli mamy wątpliwość, czy sprzęt nadaje się do dalszego użytku, warto skonsultować się z instalatorem czy profesjonalnym serwisem, zanim podłączymy instalację do prądu. Dzięki temu zapewnimy sobie bezpieczeństwo - ostrzega Mariusz Jackiewicz z Solplanet.

Gdy dochodzi do zalania, niezbędne jest szybkie działanie z zachowaniem bezpieczeństwa. Co należy zrobić?

1. Nie wchodź do zalanych pomieszczeń. Zagrożenie porażeniem prądem jest bardzo wysokie.
2. Jeśli to możliwe i bezpieczne - natychmiast odłącz prąd.
3. Przed przystąpieniem do jakichkolwiek prac skontaktuj się z ubezpieczycielem. Ekspert podpowie, w jaki sposób udokumentować uszkodzenia i jakie kroki podjąć, by starać się o wypłatę odszkodowania.
4. Po osuszeniu wszystkich komponentów instalacji elektrycznej, w tym systemu fotowoltaiki, zleć przegląd techniczny całości.
5. Wznowienie pracy instalacji powinno nastąpić dopiero po potwierdzeniu przez profesjonalny serwis, że urządzenia są bezpieczne i nieuszkodzone.

Trzeba też zwrócić uwagę na długoterminowe skutki zalania, takie jak korozja i zwiększone ryzyko awarii.

- Zawsze przestrzegamy: nawet po osuszeniu systemu mogą ujawniać się długotrwałe skutki zalania - korozja, spadek wydajności oraz większe ryzyko awarii w przyszłości. Komponenty, które wcześniej działały bez zarzutu, mogą stać się bardziej podatne na usterki. Niestety większość urządzeń, które były zanurzone w wodzie, będzie trzeba wymienić na nowe. Na pewno niezbędny jest kontakt z serwisem, zanim zdecydujemy się na ponowne uruchomienie instalacji - przestrzega ekspert.

Aby uniknąć uszkodzeń w przyszłości, ważny jest przemyślany wybór lokalizacji montażu instalacji fotowoltaicznej. Falowniki i magazyny energii bywają umieszczane w garażach i piwnicach - miejscach, które są narażone na zalanie. Jednak te urządzenia można instalować także na wyższych kondygnacjach, czy miejscach, które nie są narażone na podtopienie.

Trzeba też zwrócić uwagę na wentylację pomieszczeń. Nadmierna wilgotność spowodowana ulewami może prowadzić do zawilgocenia instalacji. Dlatego ważne jest, aby unikać zamkniętych i źle wentylowanych miejsc, ponieważ brak cyrkulacji powietrza może prowadzić do korozji i przegrzania elementów elektronicznych.

Podsumowując, kontakt instalacji fotowoltaicznej z wodą to poważna sytuacja, wymagająca rozważnych działań. Pamiętaj, by odłączyć zasilanie i nie uruchamiać samodzielnie zalanej instalacji. Najlepszym rozwiązaniem jest zlecenie profesjonalnego przeglądu, które zapewni bezpieczne i efektywne odzyskanie sprawności systemu.