Ulica Dąbrowskiego w Oświęcimiu z nowym układem przejść

Na ulicy Dąbrowskiego, jednej z głównych arterii Oświęcimia, zmniejszono liczbę przejść pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem Hilton. To wszystko w trosce o bezpieczeństwo. W miejsce dwóch powstało jedno.
Jedno przejście dla pieszych powstało na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu, pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem HiltonJedno przejście dla pieszych powstało na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu, pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem Hilton
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
  • Jedno przejście dla pieszych powstało na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu, pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem Hilton
  • Jedno przejście dla pieszych powstało na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu, pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem Hilton. To ma pomóc w zapobieganiu tworzenia się korków.
  • zz
  • Po likwidacji starego przejścia, tuż za kościołem, zawieszono łańcuch, a mimo to, piesi przeskakują przez niego, by wejść na jezdnię.
[1/4] Jedno przejście dla pieszych powstało na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu, pomiędzy kościołem Wniebowzięcia NMP a hotelem Hilton Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski

Do tej pory pierwsze przejście dla pieszych znajdowało się tuż za kościołem, zaraz za ostrym zakrętem. Właśnie w tym miejscu łatwo było o wypadek. Samochody jadące od osiedla Chemików, mają ograniczoną widoczność. Poza tym, dwa wyznaczone przejścia dla pieszych będące blisko siebie, wpływały na tworzące się korki. Kilkadziesiąt metrów dalej, na wysokości wejścia do hotelu Hilton, było drugie przejście. W dodatku wyjeżdżający od ulicy Zamkowej, bywa gwałtownie włączający się do ruchu, a mający obowiązek jazdy w prawo na most, wpadali wprost na przejście.

- Co chwilę był przestój wymuszony, a w dodatku finalnie, wszyscy są skazani na jazdę za mostem w kierunku ronda przy stacji paliw, które także często się korkuje, więc chyba dobrze, że ktoś pomyślał o pewnych korektach – uważa Witold Łakomy, mieszkaniec Oświęcimia.

Na odcinku zjazdu za kościołem a Mostem Piastowskim powstało zatem jedno przejście dla pieszych.  Wybrano najbardziej bezpieczne miejsce, czyli pomiędzy skrzyżowaniem z ulicą Berka Joselewicza, a skrzyżowaniem z ulicą Zamkową, jadąc od strony osiedla Chemików.

Po likwidacji starego przejścia, tuż za kościołem, zawieszono łańcuch, a mimo to, piesi przeskakują przez niego, by wejść na jezdnię. Z kolei idący od ulicy Kościelnej, nie mają żadnego zabezpieczenia, więc odruchowo wchodzą na jezdnię.
Po likwidacji starego przejścia, tuż za kościołem, zawieszono łańcuch, a mimo to, piesi przeskakują przez niego, by wejść na jezdnię. Z kolei idący od ulicy Kościelnej, nie mają żadnego zabezpieczenia, więc odruchowo wchodzą na jezdnię. © Polska Press Grupa | Jerzy Zaborski

Przejście dla pieszych zostanie dodatkowo doświetlone. Zostanie podłączone do sieci, bo zasilanie fotowoltaiką, jak to jest rozwiązane w kilku przypadkach w Oświęcimiu, nie wchodzi w rachubę. Miejsce jest zacienione przez pobliski hotel.

- Na razie ludzie muszą się przyzwyczaić do nowego układu komunikacyjnego – zwraca uwagę Witold Łakomy – Stare oznaczenia na jezdni przejść dla pieszych zostały sfrezowane. Widać jeszcze małe ślady. Tuż za kościołem w miejscu zlikwidowanego przejścia dla pieszych, zawieszono łańcuch, a ludzie i tak przez niego przeskakują, nie mogąc zrozumieć, że tam nie ma już wyznaczonego przejścia. Trzeba przejść ze 30 metrów niżej, ale okazuje się to dla niektórych zbyt wielkim wysiłkiem. Zwłaszcza dla tych wychodzących od strony rynku.

Wybrane dla Ciebie

17 nielegalnych migrantów przepłynęło przez Bug do Polski. Na miejscu czekali kurierzy z Ukrainy
17 nielegalnych migrantów przepłynęło przez Bug do Polski. Na miejscu czekali kurierzy z Ukrainy
Mazowieckie. Tragedia na rzece Bug. Utonął 70-letni mężczyzna
Mazowieckie. Tragedia na rzece Bug. Utonął 70-letni mężczyzna
Opady deszczu w powiecie chrzanowskim. Strażacy wyruszyli do pierwszych interwencji
Opady deszczu w powiecie chrzanowskim. Strażacy wyruszyli do pierwszych interwencji
Nic dwa razy się nie zdarza – rozmowa z Krzysztofem Lasoniem, skrzypkiem zespołu VOŁOSI
Nic dwa razy się nie zdarza – rozmowa z Krzysztofem Lasoniem, skrzypkiem zespołu VOŁOSI
Kino, kolaż, nauka: kolejne wydarzenia w młynach Rothera w Bydgoszczy
Kino, kolaż, nauka: kolejne wydarzenia w młynach Rothera w Bydgoszczy
Konserwacja sufitu w kościele Świętej Trójcy w Kaszewicach. Ruszył kolejny etap prac
Konserwacja sufitu w kościele Świętej Trójcy w Kaszewicach. Ruszył kolejny etap prac
Aleksandrowskie Centrum Kultury: czas wolny w PRL-u motywem przewodnim wspólnej akcji
Aleksandrowskie Centrum Kultury: czas wolny w PRL-u motywem przewodnim wspólnej akcji
Pogotowie przeciwpowodziowe w pow. bielskim. „Przewidywania synoptyków są jasne"
Pogotowie przeciwpowodziowe w pow. bielskim. „Przewidywania synoptyków są jasne"
Ulewne deszcze i podtopienia w Krasocinie. W akcji strażacy
Ulewne deszcze i podtopienia w Krasocinie. W akcji strażacy
Rowerowa kraksa w Jastrzębiu. Sprawca nie pomógł poszkodowanej
Rowerowa kraksa w Jastrzębiu. Sprawca nie pomógł poszkodowanej
W zachodniej Małopolsce gotowi na ulewne deszcze. Ewakuacja harcerzy w Stryszowie
W zachodniej Małopolsce gotowi na ulewne deszcze. Ewakuacja harcerzy w Stryszowie
Pielgrzymka rowerowa z Potworowa dotarła do klasztoru na Jasnej Górze
Pielgrzymka rowerowa z Potworowa dotarła do klasztoru na Jasnej Górze