Usługi na wakacjach nad morzem. Kiedy możemy złożyć reklamacje usług?

Wyjazd na wakacje to okres, w którym choć unikamy domowych obowiązków, to nie uciekamy od korzystania z różnych usług. Najczęściej podczas wyjazdów nad polski Bałtyk, turyści chętnie chcą spróbować świeżego dorsza. Nie zawsze tawerny nadmorskie spełniają oczekiwania klientów.

- W takim przypadku gdy się okazuje, że podana ryba jest nieświeża albo jest innego gatunku klient ma prawo to reklamować na miejscu, od razu, gdy się zorientuje że zamówiona potrawa jest niewłaściwa. Nie ma specjalnych odrębnych przepisów dotyczących reklamacji żywności. Zastosowanie mają przepisy z ustawy o prawach konsumenta, więc powinien jak najszybciej zanim to skonsumuje złożyć reklamację. Często jest tak, że właścicielom restauracji zależy na dobrej renomie i klient dostaje nową potrawę odpowiedniej jakości lub zwrot pieniędzy. Jeżeli tak się nie dzieje, to można zawiadomić odpowiednie służby, np. Państwową Inspekcję Handlową. Można również zgłaszać się do rzecznika konsumenta - tłumaczy Krystyna Piwońska.

W czasie letniego wypoczynku często wczasowicze opłacają dodatkowe atrakcje takie jak rejsy czy mini-wycieczki na świeżym powietrzu. Zdarza się tak, że zła pogoda psuje te plany.

- Jeżeli przedsiębiorca odwołuje z przyczyn niezależnych od siebie (warunki pogodowe) to nie ponosi żadnej odpowiedzialności i strony powinny sobie zwrócić wzajemne świadczenia, ewentualnie powinien być ogłoszony inny termin. Jeżeli do sytuacji dochodzi w okolicznościach gdy organizator zachoruje bądź dochodzi do awarii np. statku. To właściciel powinien zapewnić zastępcze rozwiązania. Wtedy konsument może żądać nie tylko zwrotu pieniędzy, ale również odszkodowania, w postaci rzeczywistej straty - wyjaśnia.