W czerwonej papryce z Biedronki i Lidla znaleziono pestycydy. Ich stężenie mieściło się w dopuszczalnych normach. Zobacz wynik testu papryki

Czerwoną paprykę z Lidla i Biedronki przebadano w laboratorium. Fundacja Pro-Test przeprowadziła niezależne badania zawartości pestycydów w papryce ze znanych dyskontów. Wyniki testu pokazują, że chociaż żadna z próbek nie przekroczyła dopuszczalnych norm, to papryka z Biedronki zawierała aż pięć różnych pestycydów, a ta z Lidla dwa pestycydy.
pixabaypixabay
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay
Dariusz Gabryelski

Więcej pestycydów w papryce z Biedronki

W przebadanych próbkach papryki z Lidla wykryto pozostałości dwóch pestycydów: cyprodynilu i fludioksonilu. W papryce z Biedronki znajdowały się natomiast pozostałości aż pięciu różnych pestycydów: azoksystrobiny, fludioksonilu, metoksyfenozydu, metrafenonu i spirotetramatu. Choć ich stężenia mieściły się w dopuszczalnych normach, eksperci zwracają uwagę na tzw. efekt koktajlu – łączny wpływ różnych substancji chemicznych na organizm, który nie jest do końca znany.

Czy konsumenci powinni się niepokoić?

Nie ma zdrowych pestycydów, a wykryte pestycydy mogą budzić obawy. Na przykład spirotetramat, który był w papryce z Biedronki, jest podejrzewany o negatywny wpływ na płodność oraz rozwój płodu. Inne substancje, takie jak fludioksonil czy metoksyfenozyd, mogą zaburzać gospodarkę hormonalną.

Jak kupić bezpieczniejsze warzywa?

Eksperci Fundacji Pro-Test podkreślają, że spożywanie warzyw, w tym papryki, jest kluczowe dla zdrowia, ale warto wybierać te produkty, które zawierają mniej szkodliwych substancji. Zaleca się też dokładne mycie papryki, a jeśli to możliwe – wybór produktów ekologicznych.

Fundacja zwiększa świadomość konsumentów

Publikowanie wyników niezależnych badań pomaga zwiększać świadomość konsumentów i wywierać presję na sprzedawców, by oferowali zdrowszą żywność.

Naszym celem jest nie tylko informowanie konsumentów, ale także motywowanie producentów i sieci handlowych do poprawy jakości żywności. Presja społeczna ma realny wpływ na standardy – podkreśla Piotr Koluch, prezes Fundacji Pro-Test.

Fundacja zapowiada kontynuację badań jakości produktów spożywczych dostępnych na polskim rynku.

Wybrane dla Ciebie

Masz tortillę, ser i kurczaka? Zrób quesadillę, która smakuje jak z restauracji
Masz tortillę, ser i kurczaka? Zrób quesadillę, która smakuje jak z restauracji
Ugrupowanie „Lepszy Radom” sprzeciwia się utworzeniu w Radomiu Centrum Integracji Cudzoziemców
Ugrupowanie „Lepszy Radom” sprzeciwia się utworzeniu w Radomiu Centrum Integracji Cudzoziemców
Nielegalni migranci w skierniewickim domu dziecka
Nielegalni migranci w skierniewickim domu dziecka
Spacerowali szlakiem Żeromskiego. To pierwsza taka literacka wyprawa
Spacerowali szlakiem Żeromskiego. To pierwsza taka literacka wyprawa
Oto szczegółowy terminarz 2. kolejki PKO Ekstraklasy. Który mecz za darmo w TVP Sport?
Oto szczegółowy terminarz 2. kolejki PKO Ekstraklasy. Który mecz za darmo w TVP Sport?
Zmiana cen na stacjach paliw. Lepiej zatankować do pełna
Zmiana cen na stacjach paliw. Lepiej zatankować do pełna
Filharmonia Krakowska kończy jubileuszowy sezon. Z instytucją żegna się jej dyrektor artystyczny Alexander Humala
Filharmonia Krakowska kończy jubileuszowy sezon. Z instytucją żegna się jej dyrektor artystyczny Alexander Humala
Policja szuka właściciela kajaka. Dryfował po jeziorze Niedźwiedź w Chojniczkach
Policja szuka właściciela kajaka. Dryfował po jeziorze Niedźwiedź w Chojniczkach
19 czerwca to Dzień Leniwych Spacerów. Poznaj najlepsze trasy spacerowe po Lublinie
19 czerwca to Dzień Leniwych Spacerów. Poznaj najlepsze trasy spacerowe po Lublinie
W piątek, 20 czerwca rozpoczyna się sezon kąpielowy nad Stawem Górnym w Pionkach. Zobacz jakie atrakcje czekają
W piątek, 20 czerwca rozpoczyna się sezon kąpielowy nad Stawem Górnym w Pionkach. Zobacz jakie atrakcje czekają
39 milionów na kontrolę środowiska. GIOŚ rusza z dużymi projektami
39 milionów na kontrolę środowiska. GIOŚ rusza z dużymi projektami
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Policja wyjaśnia zajście
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Policja wyjaśnia zajście