W powiecie ostrowieckim w weekend wpadło sześciu nietrzeźwych
Pracowity weekend mieli policjanci ostrowieckiej drogówki skontrolowali trzeźwość blisko 1500 użytkowników ruchu i zatrzymali sześciu nietrzeźwych. Najwięcej, bo ponad 3,5 promila wydmuchał 24-latek skontrolowany pół godziny przed północą z piątku na sobotę, na ulicy Długiej w Ostrowcu. Jechał hulajnogą elektryczną.
Źródło zdjęć: © Pixabay
Michał Nosal
- Nocą z soboty na niedzielę w Denkówku BMW uderzyło w ogrodzenie posesji. Kiery policjanci przyjechali na miejsce, kierowcy nie było przy aucie. W pobliskich zaroślach ukrywał się 48-latek. Najprawdopodobniej to on prowadził BMW, gdy doszło do kolizji. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – relacjonowała komisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Ten samej nocy w miejscowości Garbacz policjant dał latarką sygnał do zatrzymania się kierowcy volkswagena. Mężczyzna go zignorował, więc policjant ruszył pościg. Volkswagen zatrzymał się dopiero na prywatnej posesji. Za jego kierownicą siedział 43-latek mający ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za niezatrzymanie się do kontroli może mu grozić nawet pięć lat więzienia.
Podobne kara może spotkać 40-letniego motorowerzystę skontrolowanego w niedzielę na jednej z ostrowieckich stacji paliw. Nie tylko miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, ale też zlekceważył dwa sądowe zakazy kierowania, a za to grozi do pięciu lat więzienia.