W Sandomierzu niesprawny autokar wiózł dzieci na wycieczkę
W Sandomierzu niesprawny autokar wiózł dzieci na wycieczkę
Sandomierscy policjanci w piątek przed godziną 7 przeprowadzili zaplanowaną wcześniej kontrolę autokaru, który miał zabrać grupę 20 uczniów na wycieczkę. Szyba czołowa autobusu była pęknięta, więc zatrzymali dowód rejestracyjny i zakazali kierowcy dalszej jazdy. Gdy kilkanaście minut później przejeżdżali obok miejsca, w którym odbywała się kontrola, autobusu już nie było.
- Policjanci postanowili przejechać przed szkołę, z której miały wyruszyć dzieci. Ich podejrzenia potwierdziły się. Kontrolowany chwilę wcześniej autokar odjeżdżał z uczniami na pokładzie. Prowadzony był przez tego samego kierowcę, który uczestniczył w kontroli – opowiadała młodszy aspirant Iwona Paluch z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Policjanci zatrzymali autokar i nie pozwolili na jego dalszą jazdę. Kierowcę, który zignorował zakaz i jechał niesprawnym technicznie wozem rozliczy teraz sąd.