Wakacje z widokiem na śmieci. Jak poradzić sobie z problemem dzikich wysypisk?
Co roku mówi się o wzrastającej liczbie tak zwanych dzikich wysypisk. Choć najczęściej poukrywane są w zaroślach lub za linią drzew, nie da się udawać, że problem nie istnieje. Jak można więc temu zaradzić?
Wysypiska w liczbach
Według najnowszych danych GUS-u tylko w 2024 roku zlikwidowano w Polsce 12 726 dzikich wysypisk, na które złożyło się 39,5 tysiąca ton odpadów komunalnych. Jest to wzrost aż o 3 tysiące, w porównaniu do ubiegłego roku. Na koniec 2024 roku funkcjonowało nadal 2 728 takich miejsc. To wynik także większy, o ponad 500 od roku 2023.
Zagrożenie dla środowiska
Warto pamiętać, że nie jest to jedynie problem estetyczny, a także spore zagrożenie dla środowiska i przyrody. Co więcej, dzikie wysypiska stanowią problem niezależnie od terenu, na jakim przebywamy. Takie miejsca można znaleźć zarówno w lesie, mieście, jak i na wsi, przez co skala ewentualnych skutków znacząco wzrasta.
– Zagrożona jest również dzika fauna. Zwierzęta, przyciągnięte zapachem jedzenia, często połykają plastik lub utykają w porzuconych opakowaniach. Nawet resztki pożywienia mogą szkodzić dzikim zwierzętom, zmieniając ich zachowanie i sposób żerowania – tłumaczy Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Skąd się biorą wysypiska?
Z jednej strony jest to oczywisty brak wiedzy i pewnego rodzaju wyobraźni. Z drugiej, jest to problem tego, że wiele osób nadal traktuje lasy i łąki jak darmowe składowiska, myśląc, że odpady same się zutylizują. Prawda jednak jest zgoła inna. Zwłaszcza, w przypadku odpadów wielkogabarytowych, budowlanych czy elektrośmieci.
Jak temu zaradzić?
W dużej mierze kluczem do sukcesu może być edukacja. Szkolna, lecz także ta bardziej „ogólna”, w postaci kampanii społecznych i oddolnych inicjatyw. Organizowanie akcji sprzątania, wspólnych patroli czy lokalnych konkursów proekologicznych, to kolejne z pomysłów, które mogą zaprocentować w przyszłości.
– Dzikie wysypiska nie powstają znikąd. To efekt braku wiedzy i odpowiedzialności. Dlatego tak ważne jest, by mówić o skutkach, edukować i dawać konkretne narzędzia do działania – o tym mówimy dzieciom i młodzieży m.in. podczas wydarzeń orgaznizowanych przez Akademię Ekologiczną Amest Otwock. Każdy z nas ma wpływ na to, jak wygląda nasza planeta –podkreśla Lisa Scoccimarro.