Wałbrzych: Gdy służby pracowały po śmiertelnym zdarzeniu przy ul. Grodzkiej, na dachu budynku rozgrywał się drugi dramat. Na szczęście ktoś go zauważył
Wczoraj mieszkańcami Wałbrzycha wstrząsnęła informacja o śmierci mężczyzny, który wypadł z okna na siódmym piętrze przy ul. Grodzkiej na Podzamczu.
Dziś (19 sierpnia) wiadomo już na pewno, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się osoby trzecie i że nie był to wypadek. Policja ujawnia także, że w momencie kiedy służby pracowały na miejscu zdarzenia, na tej samej ulicy budynek obok rozgrywał się niemal taki sam dramat.
- Ktoś na szczęście obserwując akcję zauważył w porę innego mężczyznę stojącego na krawędzi dachu budynku, był zapłakany i roztrzęsiony, rozważał najgorsze - mówią nam policjanci.
Wtedy do akcji błyskawicznie wkroczyli dzielnicowi z I komisariatu sierż. szt. Piotr Paduch i st. sierż. Mateusz Małeczek.
- Na górze mundurowi od razu zaczęli rozmawiać z zapłakanym mężczyzną, który powiedział, że ma problemy osobiste. Wysłuchali 37-latka i udzielili mu wsparcia. Ostatecznie wałbrzyszanin dał się przekonać policjantom i dobrowolnie - przy ich asyście - zszedł z dachu na klatkę schodową budynku. Został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego - mówi nam Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Jak dodaje, ostatecznie mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze specjaliści. Policjanci mówią wprost, gdyby nie szybka reakcja mieszkańców i zdecydowana postawa policjantów, doszłoby do dwóch tragedii przy ul. Grodzkiej.
- Zupełnie niezależnych od siebie, ci mężczyźni nie znali się, a 37-latek nie podjął decyzji o wyjściu na dach pod w wpływem tego, co się działo na dole - zaznaczają.
Apelują też i przekonują z całą mocą. Jeśli macie chwile zwątpienia, stało się coś, co w danej chwili Was przerasta, pamiętajcie z każdej sytuacji jest wyjście.
I przede wszystkim są instytucje i ludzie, którzy czekają na Wasz telefon i którzy chcą i mogą pomóc. Poniżej podajemy numery telefonów, gdzie należy zadzwonić w chwili kryzysu emocjonalnego.
Zadzwoń i poproś o pomoc, tu ją otrzymasz
116 123 - Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz.14.00-22.00
116 111 - Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
800 108 108 - Bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz.14.00-20.00
121 212 - Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
22 635 09 54 - Telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00-20.00