Wandale niszczą place zabaw i elementy małej architektury w Rzeszowie

W Rzeszowie wandale zniszczyli elementy kilku placów zabaw i terenów rekreacyjnych. Straty oszacowano na ponad 20 tys. zł. Niestety w żadnym z miejsc, gdzie doszło do zniszczeń, nie było monitoringu, więc ustalenie sprawców będzie bardzo trudne, a z naprawę, bądź wymianę zniszczonych elementów zapłacą mieszkańcy miasta.
 Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Achillefs Katsaounis, Wirestock
Wojciech Tatara

Do wandalizmu doszło w sześciu miejscach, o czym poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych urząd miasta Rzeszowa, publikując zdjęcie miejsc, które odwiedzili wandale.

  • Ucierpiały między innymi tereny rekreacyjne przy ul. Tarnowskiej gdzie zniszczono stojaki rowerowe, i uszkodzono leżaki za kwotę 3,7 tys. zł.
  • W Parku przy ul. Gajowej na os. Pobitno w rejonie ul. Gajowej rozwalone zostały latarnie, ławki oraz uszkodzone liny zabezpieczające na urządzeniach, a także pomazane elementy przez graffiti. Wartość zniszczeń około 5 tys. zł.
  • Na terenie rekreacyjnym przy ul. Karola Wojtyły uszkodzone zostały siatki piłkochwytów i zniszczone bramki i domki dla owadów oraz elementy pomazane przez graffiti za 3 tys. zł.
  • Z kolei w dopiero co oddanym po modernizacji parku na osiedlu Słocina ucierpiały elementy placu zabaw za na kwotę 1 tys. zł. Na 6 tys. zł wyceniono spalenie faszyny na 4 ławkach oraz wyłamanie części drewnianego podestu na plaży miejskiej.

Na terenie rekreacyjnym na Nowym Mieście ucierpiały zapięcia do hamaków, zdewastowano kraty osłonowe przy fontannie, i wrzucono kamienie i piasek do fontanny. Koszt napraw oszacowano na 2 tys. zł.


Niestety coraz częściej dochodzi do aktów wandalizmu na terenach rekreacyjnych, które mają służyć do wypoczynku i miłego spędzania czasu mieszkańcom Rzeszowa. Zjawisko to dotyczy wielu coraz większej liczby osiedli.


- Dość często mamy sygnały dotyczące zniszczeń różnych elementów. Cały czas współpracujemy ze strażą miejską, ale tam, gdzie nie ma monitoringu, trudno jest ustalić sprawców. W parku przy ul. Gajowej nie ma oświetlenia i często zbiera się wieczorami tam różne towarzystwo. Podobnie jest ze zniszczeniami w parku kieszonkowym przy Alei Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego. Nawet jak ktoś wypije sobie piwo, to niech posprząta po sobie i nie niszczy elementów, które wszystkim nam służą. Oczywiście wnioskujemy o monitoring, aby działał odstraszająco w miejscach, gdzie dochodzi do wandalizmu - mówi Wiesław Ziemiński przewodniczący rady osiedla „Pobitno”.


O akty wandalizmu i możliwość instalacji monitoringu w miejscach rekreacyjnych zapytaliśmy w urzędzie miasta Rzeszowa.


- W miejscach, gdzie doszło do wandalizmu, nie było monitoringu, dlatego apelujemy do potencjalnych świadków, aby skontaktowali się ze strażą miejską lub policją. Koszt instalacji monitoringu na niektórych terenach jest bardzo wysoki, ponieważ trzeba doprowadzić sieć energetyczną położyć światłowód itd. Jest plan, żeby pozyskać pieniądze z zewnątrz i działając systemowo zainstalować monitoring w miejscach rekreacyjnych. Zresztą w kilku z nich jak choćby fontanna multimedialna on już działa. Zresztą te urządzenia są po to, aby służyć mieszkańcom a ich niszczenie to strata naszych wspólnych pieniędzy - mówi Marcin Piecyk z kancelarii prezydenta miasta Rzeszowa.


W ratuszu dowiedzieliśmy się, że Biuro Obsługi Informatycznej prowadzi inwentaryzację miejskich parków, w których należałoby wspomniany monitoring zainstalować. Wszystko jednak zależeć będzie od pozyskania na ten cel pieniędzy.

Wybrane dla Ciebie

Kąpielisko w Śremie zamknięte. Woda w Jeziorze Grzymisławskim wzbudzała wątpliwości. Trwają badania laboratoryjne pobranych próbek
Kąpielisko w Śremie zamknięte. Woda w Jeziorze Grzymisławskim wzbudzała wątpliwości. Trwają badania laboratoryjne pobranych próbek
II Koci Fest w Bydgoszczy. Za nami pierwszy dzień atrakcji. Co jeszcze w programie?
II Koci Fest w Bydgoszczy. Za nami pierwszy dzień atrakcji. Co jeszcze w programie?
Wędkarz wpadł do wody niedaleko Radziejowa. Mimo długiej reanimacji, nie przeżył
Wędkarz wpadł do wody niedaleko Radziejowa. Mimo długiej reanimacji, nie przeżył
Przy Ekonomiku w Rypinie rusza rozbudowa internatu ze stołówką. Będzie 20 miejsc noclegowych
Przy Ekonomiku w Rypinie rusza rozbudowa internatu ze stołówką. Będzie 20 miejsc noclegowych
23 ciosy sztyletem. Tak wyglądały ostatnie chwile Juliusza Cezara
23 ciosy sztyletem. Tak wyglądały ostatnie chwile Juliusza Cezara
Audi w rowie, obok dwóch pijanych mężczyzn. Żaden nie przyznał się do jazdy, wylądowali na dołku
Audi w rowie, obok dwóch pijanych mężczyzn. Żaden nie przyznał się do jazdy, wylądowali na dołku
Z dziećmi, ze znajomymi, z dziadkami – w parku Kasprowicza można grać w tenisa stołowego
Z dziećmi, ze znajomymi, z dziadkami – w parku Kasprowicza można grać w tenisa stołowego
Wypadek w Lipowej. 36-latka straciła panowanie nad pojazdem. Trzy osoby ranne po zderzeniu czołowym. Lądował śmigłowiec LPR
Wypadek w Lipowej. 36-latka straciła panowanie nad pojazdem. Trzy osoby ranne po zderzeniu czołowym. Lądował śmigłowiec LPR
Bohaterowie narodowi Ukrainy. Wśród nich jest też kobieta
Bohaterowie narodowi Ukrainy. Wśród nich jest też kobieta
Przyjeżdżały, żeby kraść. Policja zatrzymała na Śląsku dwie złodziejki z Czech. Kobietom grozi teraz więzienie
Przyjeżdżały, żeby kraść. Policja zatrzymała na Śląsku dwie złodziejki z Czech. Kobietom grozi teraz więzienie
75-latek z Gdańska udawał listonosza w Malborku. Pokrzywdzeni to 89-letni mężczyzna i 96-letnia kobieta
75-latek z Gdańska udawał listonosza w Malborku. Pokrzywdzeni to 89-letni mężczyzna i 96-letnia kobieta
Wieluń: Kryminalni zatrzymali sprawcę kradzieży tablic rejestracyjnych. Znaleźli też skradzione rowery
Wieluń: Kryminalni zatrzymali sprawcę kradzieży tablic rejestracyjnych. Znaleźli też skradzione rowery