Warszawa: Asfaltowanie trasy S8 sparaliżowało ruch. 9 kilometrów korka
Prace prowadzone są na jednej z kluczowych tras wylotowych stolicy – na odcinku S8 pomiędzy węzłem Zachód a węzłem Konotopa, w ciągu jezdni w kierunku od mostu gen. Stefana Grota-Roweckiego w stronę Konotopy. W związku z asfaltowaniem nawierzchni dwa z trzech pasów zostały wyłączone z ruchu, co doprowadziło do znaczącego ograniczenia przepustowości tego fragmentu trasy ekspresowej.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Skutkiem zawężenia jezdni był szybko narastający zator na S8, który w szczytowym momencie sięgał okolic ulicy Księcia Janusza i miał prawie 9 km. Kierowcy, chcąc uniknąć stania w korku, zaczęli wybierać trasy alternatywne, głównie Aleję Prymasa Tysiąclecia oraz Aleje Jerozolimskie. Zwiększony napływ pojazdów na te ciągi drogowe również doprowadził tam do znacznego spowolnienia ruchu i kolejnych zatorów.
Dotychczas podobne prace na tym odcinku były prowadzone głównie w godzinach nocnych, zwykle po godzinie 22:00, kiedy natężenie ruchu było mniejsze. Tym razem roboty rozpoczęto w godzinach popołudniowych, w okresie wzmożonego, przedświątecznego ruchu na stołecznych drogach, co przełożyło się na szczególnie odczuwalne utrudnienia dla kierowców korzystających zarówno z trasy S8, jak i dróg alternatywnych w kierunku trasy S2 oraz autostrady A2.