Warszawa: Niebezpieczne zderzenie na Bemowie. Uczestnicy uciekli z miejsca wypadku
Na warszawskim Bemowie doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem elektrycznej hulajnogi. 20-letni mężczyzna, ignorując czerwone światło, wjechał na skrzyżowanie wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy. Choć kolizja wyglądała groźnie, młody kierujący nie odniósł poważnych obrażeń.
Zaskakujący był jednak dalszy przebieg sytuacji – zarówno hulajnogista, jak i kobieta prowadząca toyotę, odjechali z miejsca wypadku.
Policja szybko ustaliła przebieg zdarzeń. Funkcjonariusze wskazali, że winę ponosi 20-latek, który zignorował sygnał świetlny. Otrzymał mandat w wysokości 2000 zł. Identyczną karę poniosła kierująca samochodem za oddalenie się z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy uczestnikowi wypadku.
– Przypominamy, że wszyscy uczestnicy ruchu – zarówno kierujący pojazdami mechanicznymi, jak i użytkownicy hulajnóg elektrycznych – muszą przestrzegać przepisów drogowych, w tym sygnałów świetlnych. Ich lekceważenie grozi poważnymi konsekwencjami – podkreślili policjanci w oficjalnym komunikacie.