Warszawa: W mieście znikają zebry na drogach rowerowych
Na bydgoskich osiedlach pojawiły się już skrzyżowania równorzędne, pasy rowerowe czy kontraruch rowerowy.
W ostatnim czasie w Bydgoszczy wprowadzono przejścia sugerowane.
- To nowe rozwiązanie, do którego musimy się nie tylko przyzwyczaić, ale którego musimy się też nauczyć - przestrzegają bydgoscy drogowcy.
Przejście sugerowane jest to nieoznakowane, ale dostosowane technicznie miejsce, które umożliwia pieszym przekraczanie jezdni, drogi dla rowerów lub torowiska.
Należy jednak pamiętać, że nie jest to przejście dla pieszych, dlatego nie mamy tu znaków informujących o przejściu czy "zebr" wymalowanych na jezdni.
Takie rozwiązania wprowadzono w ostatnim czasie, szczególnie na ulicach jednokierunkowych, gdzie nie ma ruchu tranzytowego czy autobusowego, a prędkość dozwolona wynosi 30km/h.
Do tej pory przejścia sugerowane istnieją w 42 lokalizacjach m.in. na:
- ul. Pestalozziego;
- ul. Łużycka;
- ul. Chopina - Szymanowskiego - Sportowa;
- ul. Rejtan;a
- ul. Sowińskiego;
- ul. Plac Piastowski;
- ul. Wileńska
- ul. Chrobrego - Sienkiewicza.
Sugerowane przejścia dla pieszych są bardzo często stosowane na drogach krajowych oraz w innych polskich miastach jak: Gdańsk, Warszawa czy Szczecin.
Z badań wynika, że na przejściach sugerowanych dochodzi do dwa razy mniejszej liczby wypadków, niż na standardowych "zebrach". Pieszy przechodząc na drugą stronę jezdni zmuszony jest bowiem zachować większą ostrożność i podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Kłopotliwe wyznaczanie przejść przez drogi rowerowe
- Wyznaczanie przejść dla pieszych przez drogi rowerowe jest w praktyce kłopotliwe. Takie przejście dla pieszych powinno być oznakowane zarówno znakami poziomymi jak i pionowymi. "Przecinanie" dróg rowerowych przez ciągi piesze bardzo często ma miejsce w obrębie skrzyżowań, gdzie ustawienie znaków pionowych - z zachowaniem wszystkich niezbędnych skrajni drogowych- przysparza problemów i utrudnia ruch pieszych. Wyznaczone za pomocą znaków poziomych przejścia dla pieszych przez drogi rowerowe są jedynie "przejściami sugerowanymi", które nie spełniają wymogów określonych w stosownych przepisach prawnych i nie dają pierwszeństwa pieszym przed rowerami. W związku z tym Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy nie wyznacza - żadnymi znakami od wielu już lat tego typu przejść - stwierdza Katarzyna Muszyńska, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Zmiana od 2022 roku
Pojęcie przejścia sugerowanego pojawiło się w prawie o ruchu drogowym we wrześniu 2022 roku. W ustawie jest mowa o tym, że:
Przechodzenie przez jezdnię lub drogę dla rowerów poza przejściem dla pieszych jest dozwolone na przejściu sugerowanym albo poza przejściem sugerowanym, jeżeli odległość od przejścia dla pieszych przekracza 100 m.
- Na jezdniach przejścia sugerowane są lokalizowane w miejscach o dobrej widoczności, najczęściej w strefach ruchu uspokojonego, w których dozwolona prędkość dla pojazdów jest mniejsza. Takie miejsca można rozpoznać między innymi po występowaniu obniżonych krawężników, płytek strukturalnych oraz azylów dla pieszych. Trzeba pamiętać, że na przejściu sugerowanym pieszy musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom - mówi Katarzyna Muszyńska.
Przejścia znikają w Warszawie
- Powinny być odmalowane, bo ani piesi, ani rowerzyści nie wiedzą, jak się zachować - mówi ursynowski radny Krystian Malesa.
Napisał dwie interpelacje w tej sprawie, argumentując, że przecież chodzi o bezpieczeństwo. Na razie bez skutku.