Warszawa: Zablokował przejazd ambulansu. Ratownicy dotarli do pacjenta pieszo
W rejonie warszawskiej dzielnicy Włochy doszło do zdarzenia, które mogło mieć poważne konsekwencje dla zdrowia pacjenta. Kierowca osobowego auta zablokował przejazd karetce pogotowia, która została wezwana do osoby zgłaszającej duszności. W efekcie ratownicy medyczni zmuszeni byli pokonać ostatni odcinek drogi pieszo, aby dotrzeć do potrzebującego pomocy.
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay
info112.pl
Po udzieleniu niezbędnych czynności medycznych zespół ratowniczy pozostawił kierowcy list, w którym wyraźnie zwrócił uwagę na nieodpowiedzialność i możliwe zagrożenia wynikające z takich zachowań. W treści dokumentu znalazło się m.in. następujące ostrzeżenie:
– Przez swój brak myślenia/egoizm, zablokowali Państwo dojazd służb ratunkowych do dalszej części tej ulicy, która – jak przypominam – jest ulicą ślepą, bez możliwości wjazdy z drugiej strony. Pomiędzy Państwa autem, stojącym na ulicy, a sąsiednimi autami, nie zmieścił się ambulans Państwowego Ratownictwa Medycznego – nie mówiąc o ewentualnym wozie Straży Pożarnej. W razie sytuacji alarmowej, pożaru, Państwa postępowanie znacznie wydłużyłoby dojazd do osób w potrzebie – a często decydujące są tutaj minuty. Zachęcamy do refleksji – napisał Zespół Państwowego Ratownictwa Medycznego W01- 036
Ratownicy apelują do kierowców o rozwagę i respektowanie zasad bezpieczeństwa na drodze, które w przypadku służb ratunkowych mogą decydować o życiu i zdrowiu ludzkim. Blokowanie przejazdu pojazdom uprzywilejowanym nie tylko utrudnia ich działania, ale naraża na niebezpieczeństwo osoby potrzebujące natychmiastowej pomocy.
(fot. WSPRiTS „Meditrans” SPZOZ w Warszawie)
Źródło artykułu: 