We wrześniu wzrośnie opłata za przegląd techniczny auta. Podwyżka dotknie wszystkich kierowców

Wyższe stawki to efekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie wysokości opłat związanych z prowadzeniem stacji kontroli pojazdów oraz przeprowadzaniem badań technicznych pojazdów. Jak argumentuje Ministerstwo Infrastruktury, wprowadzone zmiany urealniają wysokość opłat za przeprowadzanie badań technicznych po ponad 20 latach i wychodzą naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów.

- Najważniejszym celem, jaki sobie postawiliśmy przy zmianie tego rozporządzenia, było zachowanie balansu między interesami przedsiębiorców, a interesami polskich kierowców. Dlatego przeprowadzona została analiza kosztów funkcjonowania stacji kontroli pojazdów, w szczególności kosztów wynagrodzenia diagnostów, nieruchomości, mediów i bieżącej eksploatacji urządzeń wraz z ich legalizacją, przeglądami i naprawami - powiedział wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

Ile wyniosą ceny przeglądu technicznego od 19 września? Opłata za badanie samochodu osobowego wzrośnie o 51 zł i wyniesie 149 zł. Proporcjonalnie zmienią się także stawki za inne rodzaje badań technicznych. Właściciele pojazdów z instalacją LPG zapłacą 245 zł (zamiast dotychczasowych 163 zł). Za przegląd motocykla i ciągnika trzeba będzie zapłacić 94 zł, z kolei za motorower - 76 zł.

To pierwsza zmiana stawek za badania techniczne pojazdów od 2004 roku. Dotychczasowa wysokość opłat w Polsce należała do jednych z najniższych w Europie. Choć kierowcy nie są zadowoleni z podwyżek, w stacjach diagnostycznych można usłyszeć, że wzrost cen był koniecznością.

- Jestem zadowolony, że w ogóle coś się ruszyło po tych 20 latach. Rząd poszedł na jakiś kompromis, żeby to było tyle, a nie więcej, ani mniej. Te 51 zł podwyżki na tym podstawowym badaniu, a takich jest najwięcej na naszej stacji, to już odczuwalny zastrzyk [pieniędzy - red.]. Chociaż pewnie nie pokryje kosztów utrzymania stacji - przyznaje Zbigniew Sędzicki, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku, przy którym działa Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów.

Podczas obowiązkowego okresowego badania technicznego samochodu diagnosta sprawdza szereg elementów pojazdu, żeby upewnić się, że spełnia on wymogi bezpieczeństwa. Kontrolowany jest m.in. układ hamulcowy i kierowniczy, stan zawieszenia, koła i opony, czy sprawność oświetlenia. W przypadku wykrycia jedynie drobnych usterek (np. niesprawnej żarówki), samochód zaliczy przegląd. Jeśli jednak diagnosta podczas kontroli ujawni poważne wady pojazdu, może to nawet poskutkować zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego samochodu.

- Najczęściej wykrywane są przede wszystkim problemy z zawieszeniem - chodzi o amortyzatory, łączniki stabilizatorów, wahacze. Częstym problemem jest również niesprawny układ hamulcowy - wymienia Zbigniew Sędzicki.

Badania techniczne w Polsce są obowiązkowe dla wszystkich pojazdów zarejestrowanych i dopuszczonych do ruchu. Mandat za brak ważnego przeglądu technicznego samochodu może wynieść nawet 5000 zł.