Wielkopolska: 2,8 miliarda złotych z programu „Czyste Powietrze”. Fundusz apeluje o staranność w rozliczeniach
Program „Czyste Powietrze” cieszy się w Wielkopolsce ogromnym zainteresowaniem. Jak informuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu, dofinansowanie otrzymało już ponad 80 tysięcy wnioskodawców, a łączna kwota wsparcia przekroczyła 2,8 miliarda złotych. To ogromna inwestycja w poprawę jakości powietrza w regionie, ale także duże wyzwanie dla instytucji zajmującej się obsługą programu.
Okazuje się, że aż dziewięć na dziesięć składanych wniosków o płatność wymaga uzupełnień lub korekt. Najczęściej pojawiają się rozbieżności pomiędzy kwotami widniejącymi na fakturach a cenami rynkowymi, błędy formalne w dokumentach lub brak szczegółowych informacji o zastosowanych urządzeniach i materiałach. Zdarza się także, że beneficjenci składają wnioski o wypłatę jeszcze przed zakończeniem prac i udokumentowaniem ich efektów.
Problemem bywa również niepełna dokumentacja – bez protokołów odbioru, kart katalogowych czy zdjęć potwierdzających zakres robót. W wielu przypadkach faktury nie zawierają też odpowiedniej specyfikacji, czyli podziału na materiały, robociznę, metraże czy parametry techniczne.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Aby usprawnić obsługę spraw, Fundusz wprowadził w ostatnich miesiącach szereg zmian. Zwiększono liczbę pracowników zajmujących się oceną dokumentów, uruchomiono punkt konsultacyjny w siedzibie instytucji oraz możliwość umawiania spotkań online. Beneficjenci mogą też sprawdzić status swojego wniosku w wyszukiwarce internetowej, a nowością jest system powiadomień SMS, informujący o kluczowych etapach rozpatrywania sprawy.
Program „Czyste Powietrze” pozwala mieszkańcom na wymianę starych pieców, ocieplenie budynków czy instalację nowoczesnych źródeł ciepła. Dzięki niemu tysiące wielkopolskich rodzin mogło poprawić komfort życia i jednocześnie przyczynić się do ochrony środowiska. Fundusz przypomina jednak, że skuteczność programu zależy nie tylko od liczby przyznanych dotacji, ale także od jakości i rzetelności dokumentacji składanej przez beneficjentów.