Wieluń: Podczas wykopalisk odsłonięto wejście do krypty grobowej

W kościele pobernardyńskim w Wieluniu trwają prace archeologiczne prowadzone przez firmę ŁFBN Ewelina Golańska z Łodzi. Archeolodzy dokonali w ostatnim czasie sensacyjnego odkrycia. W trakcie wykopalisk odsłonięto wejście do krypty grobowej sióstr bernardynek.

Do ostatniej chwili nie było pewności czy komora nie zawaliła się pod naporem setek ton gruzu ze zbombardowanych budynków, którym kościół zasypano nakazem okupacyjnych władz niemieckich podczas II wojny światowej - relacjonuje Muzeum Ziemi Wieluńskiej.

Zbudowana z kamienia wapiennego w formie kolebki sklepionej łukowo krypta znajduje się pod prezbiterium kościoła. Prowadzi do niej krótki korytarz w północnej części nawy. W krypcie znajdują się uszkodzone trumny i szczątki kostne.

Podczas eksploracji krypty spodziewamy się znalezienia około 20-30 pochówków. Wśród nich prawdopodobnie znajduje się Anna Koniecpolska, fundatorka wieluńskiego klasztoru, matka hetmana Stanisława Koniecpolskiego. Zidentyfikowanie jej szczątków będzie zależało od wyników analiz antropologicznych i materiału genetycznego - informują wieluńscy muzealnicy.

Prowadzone w świątyni prace są finansowane z Rządowego Funduszu Polski Ład - Program Odbudowy Zabytków.

Kościół sióstr bernardynek w Wieluniu wraz z klasztorem wybudowano w latach 1612-1616. W klasztorze od 1969 roku mieści się Muzeum Ziemi Wieluńskiej. W XIX wieku zakonnice przeniosły się do klasztoru popaulińskiego przy Krakowskim Przedmieściu, a pieczę nad świątynią bernardynek objęła wspólnota ewangelicka. W trakcie bombardowania miasta 1 września 1939 roku w kościele wybuchł pożar. Częściowo zawaliło się sklepienie kolebkowe, odtworzone potem w formie drewnianej atrapy. W czasach okupacji Niemcy chcieli w kościele utworzyć kino, ale planu nie wcielili w życie.

W 2022 roku gmina Wieluń odkupiła od parafii ewangelickiej świątynię za 1 mln zł. Docelowo ma być ona przeznaczona na działalność wieluńskiego muzeum.