Wołanie o ratunek przy komisariacie policji w Tarnowie. Funkcjonariusze błyskawicznie ruszyli z pomocą krwawiącemu mężczyźnie
pixabay
Akcja pomocy obok komisariatu w Tarnowie
W poniedziałek (12 maja) mł. asp. Kamil Bujak, pełniący służbę w ramach nadzoru nad służbą patrolową w Referacie Patrolowo-Interwencyjnym Komisariatu Policji Tarnów-Centrum, usłyszał krzyki kobiety dobiegające z ulicy Bandrowskiego. Wybiegł z budynku i odnalazł kobietę wzywającą pomocy. Obok niej w samochodzie znajdował się mężczyzna, który obficie krwawił i wymagał pilnej interwencji.
Funkcjonariusz natychmiast powiadomił dyżurnego i wezwał wsparcie. Na miejscu pojawili się dzielnicowi asp. Bartłomiej Kopeć oraz sierż. szt. Maciej Wielgus, z którymi wspólnie udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej, tamując krwawienie.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
W działania zaangażowani byli również sierż. Grzegorz Tyrka oraz post. Konrad Stolarz, którzy pomogli w zabezpieczeniu miejsca i ustaleniu okoliczności zdarzenia.
Policyjny apel o empatię i troskę o drugiego człowieka
Mężczyzna został przekazany ratownikom medycznym i przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego im. św. Łukasza w Tarnowie, gdzie otrzymał specjalistyczną pomoc.
"Nie bądźmy obojętni – czasami jedna reakcja może uratować życie" - apelują policjanci.
Dzięki błyskawicznej reakcji funkcjonariuszy udało się zapewnić pomoc osobie potrzebującej.
