Wolsztyn: Zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginął 71-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego
Do tragicznego wypadku doszło 3 grudnia ubiegłego roku na ulicy Drzymały w Wolsztynie. Około godziny 19 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych. Jak ustalili policjanci, kierujący suzuki 24-letni wówczas mieszkaniec Wolsztyna, jadąc łukiem drogi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, doprowadzając do zderzenia z volkswagenem, którym podróżowało małżeństwo z powiatu grodziskiego.
W wypadku zginął mieszkaniec powiatu grodziskiego
- Pomimo natychmiastowej pomocy, 71-letniego kierowcy volkswagena nie udało się uratować. Pasażerka została przetransportowana do wolsztyńskiego szpitala - relacjonował wówczas aspirant sztabowy Wojciech Adamczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.
Kurier przyniósł jedzenie. Zobaczył paczkę, nie mógł się powstrzymać
Sprawca wypadku próbował uciec z miejsca zdarzenia, jednak został powstrzymany przez świadków. Trafił do szpitala, gdzie pobrano od niego próbki krwi i moczu.
- Badanie krwi nie wykazało obecności alkoholu w jego organizmie, natomiast w moczu mężczyzny wykryto obecność marihuany w stężeniu odpowiadającym stanowi po użyciu alkoholu - wyjaśniał asp. sztab. W. Adamczyk.
Zaledwie dwa dni przed tragedią mężczyzna stracił prawo jazdy - 1 grudnia został zatrzymany przez policję za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Wówczas alkomat wskazał 0,7 promila.
Decyzją sądu 24-latek został tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia, za co grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Wyrok dla sprawcy tragicznego wypadku
W poniedziałek, 27 października, Sąd Rejonowy w Wolsztynie ogłosił wyrok. Mateusz O. został uznany winnym popełnienia przestępstwa polegającego na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu w dniu 1 grudnia, za co sąd wymierzył mu karę trzech miesięcy pozbawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz zobowiązał oskarżonego do zapłaty świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5 tysięcy złotych.
- Sąd uznał, że w dniu 3 grudnia oskarżony umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w taki sposób, że jadąc z prędkością co najmniej 118 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym, nie opanował pojazdu, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w pojazd marki volkswagen, w wyniku czego kierowca tego pojazdu poniósł śmierć na miejscu, a pasażerka odniosła poważne obrażenia. Oskarżony następnie zbiegł z miejsca zdarzenia - mówi rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Poznaniu, sędzia Aleksander Brzozowski.
Za to przestępstwo sąd wymierzył Mateuszowi O. karę 8 lat pozbawienia wolności i nałożył na niego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Kara łączna to decyzją sądu 8 lat i 2 miesiące pozbawienia wolności, na poczet których zaliczono tymczasowy areszt. Wyrok nie jest prawomocny.