Wrocław: Były ziemniakomaty i mlekomaty. Teraz przyszedł czas na automaty z jajami. Nowy wynalazek już otwarty. Jakie ceny?

W środku wakacji media społecznościowe obiegła wiadomość o nowych urządzeniach, które zostały zamontowane we Wrocławiu. Na przełomie lipca i sierpnia pojawiły się żółte automaty. W środku jest mnóstwo wytłaczanek, a w nich jaja.

Jajka pochodzą z opolskiego gospodarstwa Roldrob (rozwiązanie ze sprzedażą w maszynach od dłuższego czasu działa już w stolicy sąsiedniego województwa). Dostawcy zapewniają, że dostarczane jaja są dostępne niezależnie od dnia i godziny. Mają być świeże i prosto z kurnika.

Można je kupić na dwa sposoby - spontanicznie lub po wcześniejszej rezerwacji. Dostępnych jest kilka opcji:

• 10 jaj w rozmiarze "L" kosztuje 14 zł,
• 20 jaj można dostać za 28 zł,
• 30 "elek" kosztuje 40 zł.

Automaty są czynne niezależnie od pory dnia czy dni ustawowo wolne od pracy, dlatego mogą znaleźć wielu zwolenników, którzy nie zdążyli wcześniej wybrać się do sklepu. Jednak opinie o tego typu urządzeniach są różne.

O tym, jak zapatrują się na jajomaty mieszkańcy osiedla Gaj, można przeczytać w mediach społecznościowych:

- Kupiłem dwa opakowania. Jest ok. Jajka jak jajka - pisze pan Piotr.

- Chyba nie spróbuję, nie wiem, czy to dobry pomysł, ile leżą...., mam sprawdzone z dobrego źródła - waha się pani Kamila.

- Korzystałam i super. Jajka świeże - na opakowaniu jest data ważności - poleca pani Agnieszka.

- Nie polecam. Może trafiłem na zbuki, a może nie. Osobiście nie polecam - pisze pan Rafał.

Automaty są dostępne w dwóch miejscach. Jeden z nich, który znajdziecie na oficjalnych mapach, mieści się przy ul. Popowickiej 136. Kolejny, jeszcze nie oznaczony w Google ani na firmowej mapie, został zlokalizowany przy ul. Świeradowskiej - pod centrum handlowym Ferio Gaj.

Przedstawicielka Jajomat24, marki należącej do Roldrob, potwierdziła rozmowie z dziennikarzami portalu gazetawroclawska.pl, że firma planuje postawienie kilku kolejnych automatów we Wrocławiu. Na ten moment szuka miejsc, w których mogłyby zostać zamontowane.

Okazuje się jednak, że na rynku jest jeszcze jedno przedsiębiorstwo, które chciałoby swoimi jajami z automatów podbić wrocławian. To Ekovio. Firma ma swoje urządzenie w Kępnie (woj. wielkopolskie). Zgodnie z treściami, które są publikowane na osiedlowych forach, Ekovio postawi swój automat na Jagodnie.

Tymczasem, mieszkańcy Gaju mogą się cieszyć nie tylko jajomatem, ale i pizzomatem. W ostatnich dniach urządzenia stały się lokalną atrakcją. Nie wiadomo jednak, czy automatom na jaja i pizzę uda się powtórzyć sukces mnożących się w oczach kwiatomatów. Jeśli nie, to czeka je ten sam los co ziemniakomatu i mlekomatów. A o nich niewiele osób już pamięta.