Wrocław: Wielka parada mikołajów na motocyklach
W niedzielę 7 grudnia głównymi ulicami Wrocławia przejechała parada Mikołajów. Na motocyklach "święci" wieźli prezenty dla dzieci z domów opiekuńczych i szpitali. - Każda okazja jest dobra, żeby pojeździć na motocyklu, a jeszcze lepsza, gdy można to zrobić w szczytnym celu - usłyszeliśmy od uczestników.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Jarosław Jakubczak / Polska Press
Jarosław Jakubczak
O godzinie 10:00 parada Moto Mikołajów wystartowała ze stadionu Tarczyński Arena i głównymi ulicami miasta przejechała na ulicę Borowską do Wrocławskiego Centrum Opieki i Wychowania. Upominki trafiły też do dzieci ze szpitala przy ulicy Kamieńskiego. Oprócz motocykli, w paradzie jechały także zabytkowe i klasyczne auta z minionej epoki.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
Cel inicjatywy jest prosty - dzieci informują nas, jakie jest ich marzenie, co by chciały dostać, a mikołaje na motocyklach je spełniają - wyjaśniają organizatorzy akcji.
- Zależało nam, żeby nie były to zwykłe prezenty jak rzeczy codziennego użytku - czapki czy szaliki, lecz żeby były to prawdziwe prezenty marzeń - mówi organizatorka akcji, Anna Cieślak z Fundacji Moto Dolls.
To już 10. edycja, przy okazji której pomysłodawczyni wrocławskich Moto Mikołajów wspomina, jak to się zaczynało.
- Z grupą moich koleżanek, również motocyklistek zauważyłam, że w innych miastach Moto Mikołaje już jeździli, a we Wrocławiu nie. Pomyślałyśmy - trzeba to zmienić - i tak powstała inicjatywa, która z roku na rok rozwija się coraz prężniej, bez względu na pogodę - wspomina Anna Cieślak.