Wzruszające pożegnanie trzech policyjnych psów. Kałam, Lejmur i Karzeł przeszły na emeryturę
Od dowództwa garnizonu Kałam, Lejmur i Karzeł otrzymały półmiski najlepszych przysmaków, a ich przewodnicy pamiątkowe dyplomy
Psia służba zakończona - uroczyste pożegnanie czworonożnych funkcjonariuszy
- To są czworonożni policjanci, bo tak ich traktujemy. Przez lata pomagały nam dbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Dziękuję także ich opiekunom za szkolenie, troskę i miłość do tych zwierząt. Bez tego nie dałoby się ich dobrze wyszkolić - mówił insp. Piotr Makuch, szef szczecińskiej policji.
Uroczystość z udziałem funkcjonariuszy i gości
Pożegnanie Kałama, Lejmura i Karła miało uroczystą oprawę na czele z insp. Robertem Sielskim, p.o. I Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie. Oprócz niego i insp. Makucha, zwierzęta żegnali m.in. asp.szt. Władysław Łysoń, koordynator przewodników psów służbowych wydziału prewencji KWP w Szczecinie, asp. Paweł Naworski, kierownik ogniwa przewodników psów służbowych wydziału prewencji KMP w Szczecinie, a także studenci z Wydziału Kynologii ZUT w Szczecinie oraz dzieci z Przedszkola nr 60 w Szczecinie.
Psia emerytura zapowiada się pieskom uroczo, bo zamieszają u swoich przewodników. To bardzo ważne, bo więź między nimi, po latach tak wymagającej pracy, jest ogromna.
W czwartek psy, zanim udało się na odpoczynek, ostatni raz dały próbkę swoich możliwości. Pokazały, jak potrafią być posłuszne i jak dobrze radzą sobie z aportowaniem, znalazły materiał wybuchowy schowany w kole samochodu oraz zademonstrowały, jak sprawnie potrafią zatrzymać przestępcę.
Zapewnione wsparcie po zakończeniu służby
- To psy, które brały udział w ogromnej ilości zdarzeń. Teraz na emeryturze będą też miały dobrze. Są pieniądze na ich wyżywienie, jest całodobowa opieka zdrowotna. Będą ze swoimi opiekunami, bo po dziesięciu latach nikt z nich by ich nie oddał -mówi asp. Paweł Naworski.
Bohaterskie interwencje na służbie
Niedawno Karzeł zatrzymał dwóch przestępców na gorącym uczynku. W kwietniu odnalazł 12-latka, którego zaginięcie zgłosili rodzice. Zwierzę szybko podjęło trop i doprowadziło funkcjonariuszy w okolice przystanku autobusowego w dzielnicy Niebuszewo. W trakcie sprawdzania okolicznych ulic policjant zauważył chłopca, który odpowiadał podanemu rysopisowi. 12-latek tłumaczył, że chciał sam przejechać się tramwajem.
Kałam zatrzymał przestępcę, który uciekł przez okno. Lejmur odnalazł trzylatkę, którą niespodziewanie odłączyła się od rodziców i weszła do lasu.
Obecnie w szczecińskiej policji jest 15 osób patrolowo tropiących. Psy są też w części komend powiatowych.
