Yehuda Prokopowicz z Krakowa w III etapie 19. Konkursu Chopinowskiego
Patrzy gdzieś w dal i zaczął od mazurka
19-letni Prokopowicz swój koncert zaczął od wytarcia klawiatury chusteczką, później przez jakiś czas patrzył gdzieś w odległą dal sali ponad głowami widowni i delikatnie zaczął od mazurka. Potem przyszedł czas na Sonatę B-moll i Scherzo E-dur oraz Berceuse Des-dur. Muzyk zagrał tego dnia na fortepianie marki Steinway.
Komentatorzy zwrócili uwagę na naturalność 19-latka, a jednocześnie umiejętność tworzenia podczas gry magicznej atmosfery i prowadzenie śpiewnej narracji. - Pięknie gra! Aż szkoda, że wkrótce skończy... Ogrom uczucia w jego grze. - Pięknie dziś, jest w nim taki czysty, młodzieńczy romantyzm...
Nie obył sie tez bez krytycznych komentarzy. Eksperi zwracali na nietrafione dźwięki.
Pojawiły się też komentarze zwrócone do widowni. - Chyba powinny być jakieś testy przed wejściem na salę - i nie mam na myśli grypę i covid a inteligencję. Jak można tak przeszkadzać artystom i kasłać. Jakiś straszny zanik dobrych obyczajów.
A oto komentarze, które pojawiały się w Internecie już w trakcie występu Polaka:
- Brzmi archaicznie - w dobrym tego słowa znaczeniu - jakbym słyszała jakieś przedwojenne nagrania.
- Pierwszy raz podczas tego konkursu oglądam występ ze wzruszeniem . Coś pięknego i mega duma . A co gdyby tak powtórka z 2005 ? Mile widziana i myślę że wcale nie realna .
- Sam nie wiem, czy mazurki lepiej zagrał Piotr, czy Yehuda. Każdy z nich inaczej i bardzo pięknie. Bez epatowania techniką, za to z duszą.
- Kibicuje mu, bo jest z Krakowa, więc mój ziomal. Ale jednak bardziej kibicuje Piotrkowi. Jehuda skopał poloneza w poprzednim etapie, a co się usłyszało nie da się odsłyszeć. Ale niech tam, niech gra, ma skila chłopak, niech przejdzie do finału.
- On jest taki polski, tak prosto i śpiewnie prowadzi narrację. To jest urzekające i wciąga w tę opowieść.
- Ma w sobie magię , porywa słuchacza w inny wymiar...
- Świetny jest i taki "swojski", normalny. Znawca że mnie żadny ale bardzo podoba mi się jego gra!
- Pisałem po II etapie - oby nie mijał się z dźwiękami jak w Polonezie. Niestety, nie da się pominąć tego ile tym razem jest nietrafionych dźwięków.
- W mazurkach dosłownie "wymalował" przy pomocy nut Polskę.
- Dajcie mi maske tlenowa bo przy Yehudzie zapominam oddychac!! Nie oddycham, zeby slyszec wszystkie Jego pianissima jak mgielka i puszek na wietrze. Taki mlody romantyk, z czarodziejskim dotykiem wyciskajacym lzy z oczu. Cudowny! W pierwszej trojce finalistow.
Kim jest Yehuda Prokopowicz?
Yehuda Prokopowicz urodził się 16 listopada 2005 r. w Netanii w Izraelu. Dzieciństwo spędził pod Jerozolimą, a fortepianem zainteresował się już w wieku czterech lat za sprawą starszej siostry Veroniki.
Po przeprowadzce do Krakowa, w wieku ośmiu lat, Yehuda zaczął pobierać regularne lekcje fortepianu. Ukończył Państwową Szkołę Muzyczną II st. im. Władysława Żeleńskiego w klasie prof. Stefana Wojtasa, równocześnie uczęszczał do VI LO (miał indywidualne nauczanie). Obecnie studiuje na Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie w klasie fortepianu Krzysztofa Książka.
W 2024 r. został laureatem stypendium Młoda Polska. Kształcił się u tak wybitnych artystów i pedagogów, jak Lidia Grychtołówna, Philippe Giusiano, Alexander Kobrin, Eldar Nebolsin, Katarzyna Popowa-Zydroń i Zbigniew Raubo. Pianista jest laureatem ponad 30 konkursów krajowych i międzynarodowych.
Harmonogram konkursu. Kiedy finał?
Do XIX Konkursu Chopinowskiego zakwalifikowało się 85 pianistów i pianistek z całego świata. Konkurs rozpoczął się 2 października. Etap II trwał od 9 do 12 października, etap III jest zaplanowany od 14 do 16 października, a finał 18-20 października. Nazwiska zwycięzców poznamy 20 października. Potem czeka nas jeszcze konkurs laureatów (21-23 października).