Zabójstwo w Nowem. Burmistrz apeluje o spokój
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 lipca 2025 r. W jednym z lokali w Nowem wywiązała się kłótnia między grupą mężczyzn z Polski i Kolumbii. Kłótnia zamieniła się w bójkę. - Latały butelki. I to dosłownie - wspominają świadkowie.
W trakcie bójki ugodzony nożem został 41-letni mieszkaniec powiatu świeckiego. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł.
Łącznie w sprawie tej policja zatrzymała 13 osób. 10 Kolumbijczyków i 3 Polaków. Usłyszeli zarzut udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał natomiast zarzut zabójstwa.
Mieszkańcy Nowego są wstrząśnięci wydarzeniami z nocy z soboty na niedzielę. Wyszli na ulicę. - Mordercy! - krzyczeli pod hotelem, w którym mieszkali Kolumbijczycy.
O spokój zaapelował burmistrz Nowego.
- Szanowni mieszkańcy, minione, tragiczne wydarzenia wstrząsnęły całą naszą społecznością i wywołały wiele emocji. Emocji często uzasadnionych, ale nie dających prawa do kolejnych aktów przemocy. W imieniu rodziny zamordowanego jak i własnym zwracam się do Was o powstrzymanie fali nienawiści i krzywdzących informacji - apeluje Czesław Woliński, burmistrz Nowego.
Bliskim zamordowanego 41-latka. zostało udzielone wsparcie. - W związku z nadchodzącym pogrzebem rodzina prosi i uszanowanie prawa bliskich pana Grzegorza do godnego i pełnego powagi przeżycia dnia pogrzebu oraz żałoby - informuje w oświadczeniu burmistrz Nowego.