Zaczyna brakować wszystkiego". Ośrodek leczenia zwierząt w Kościanie w tarapatach. Jaki jest tego powód?

Miejsce rehabilitacji z miejską umową na ok. milion złotych, ale także tysiącami dzikich zwierząt do ratunku. - Zaczyna brakować wszystkiego - pisze ośrodek w Kościanie. Powód? Zwierzaki są zwożone z gmin, które nie dokładają ani złotówki do działalności punktu pomocy zwierzętom.
Schronisko dla Ośrodek leczenia zwierząt w Kościanie w tarapatach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe Stock
Chrystian Ufa

"Zaczyna brakować wszystkiego"

- Zaczyna brakować wszystkiego – oprócz zwierząt w potrzebie - tak rozpoczyna się wpis, w którym Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie prosi o pomoc finansową.

Ośrodek wspólnie ze Stowarzyszeniem "Nasze Jeże" od 1 lutego 2024 roku niesie pomoc dla zwierząt z Poznania w ramach umowy podpisanej z miastem. Aktualnie leczy się tu 300 dzikich pacjentów.

- Nasze zwierzęta będą miały zapewnioną niezbędną pomoc i leczenie do końca roku. Na ten cel przeznaczono łącznie 960 000 zł, a pieniądze wypłacane są w transzach (mniej więcej co 3 miesiące) - zaznacza Agata Chęcińska, kierowniczka Oddziału Usług Komunalnych Wydziału Gospodarki Komunalnej UMP.

Mimo kolejnych transzy pieniężnych zaczyna brakować finansów, jednak nie dla dzikich zwierząt, które trafiają z Poznania w ramach umowy, ale dla tych przywożonych z gmin, które za usługi ośrodka nie płacą.

Powód? Brak wsparcia z gmin

- Cały czas mierzymy się z podrzucaniem dzikich zwierząt z innych gmin, w której nie ma rzetelnej opieki dla zwierząt - mówi nam Paulina Cudna, prezes fundacji Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie. - Mamy ogromny problem z Suchym Lasem, który jest bogatą, dużą gminą. Ludzie z tych okolic dzwonią do nas i błagają, by przyjąć dzikie zwierzę, ponieważ nie mogą uzyskać profesjonalnej pomocy na terenie swojej gminy. To skandal. Stamtąd mnóstwo zwierząt jest podrzucanych, a my przyjmujemy je za darmo. Nikt nam za to nie płaci.

Próbowaliśmy się kontaktować telefonicznie z gminą Suchy Las w powyższej sprawie, niestety bezskutecznie. Prezes punktu rehabilitacji dodaje, że sprawa tyczy się również innych gmin. Niektóre z nich ostatecznie zdecydowały się na wsparcie finansowe ośrodka. Mowa tu o Luboniu, Tarnowie Podgórnym, Pobiedziskach i Puszczykowie.

- Na początku roku, po podpisaniu umowy z Ośrodkiem w Kościanie, jako miasto, zaapelowaliśmy do gmin ościennych o zapewnienie systemu pomocy dzikim zwierzętom, adekwatnie do lokalnych potrzeb, wraz z opracowaniem informacji dla mieszkańców danej gminy w zakresie przyjętych procedur postępowania - przekazuje Agata Chęcińska. - Sygnalizowaliśmy równocześnie, że sytuacja, kiedy zwierzęta z terenu Poznania mają zapewnioną przez miasto stałą opiekę weterynaryjną, a te z terenu gmin ościennych już jej nie mają, będzie skutkować próbami nadużywania poznańskich procedur, a co za tym idzie przeciążać finansowo stworzony system.

Tak też się stało, w związku z czym ośrodek w Kościanie zmuszony jest, by prosić o wsparcie finansowe. W końcu od początku roku przyjęto tu już 2100 dzikich zwierząt w potrzebie.

Tysiące uratowanych zwierząt

- Codziennie przyjmujemy ponad 20 dzikich pacjentów. Zdarzają się dni, kiedy trafia do nas ich ponad 40. Osierocone maluchy, pogryzione przez psy, upolowane przez koty, potrącone, podtrute, wycieńczone... lista jest bardzo długa. Nie potrafimy powiedzieć „nie”. Ale coraz trudniej powiedzieć nam „damy radę” - czytamy we wpisie ośrodka na platformie Facebook, w którym opiekunowie zwierząt proszą o wsparcie pieniężne.

Potrzeby są duże. Punkt leczenia dzikich pacjentów wyłącznie w czerwcu wydał ponad 20 tysięcy złotych na pokarm dla zwierząt.

Wybrane dla Ciebie

Homologacja pojazdów rolniczych jest obowiązkowa! Bez tego nie rozliczysz dotacji
Homologacja pojazdów rolniczych jest obowiązkowa! Bez tego nie rozliczysz dotacji
Poważny wypadek w Tarnowie: 12-letni chłopiec potrącony przez samochód
Poważny wypadek w Tarnowie: 12-letni chłopiec potrącony przez samochód
Jechał po pijaku. Zostawił auto i zaczął uciekać przed policjantami
Jechał po pijaku. Zostawił auto i zaczął uciekać przed policjantami
Burza, wichura i ulewa – nie ryzykuj. Tego nie wolno robić podczas burzy! Przypominamy ważne wskazówki bezpieczeństwa od KM PSP Toruń
Burza, wichura i ulewa – nie ryzykuj. Tego nie wolno robić podczas burzy! Przypominamy ważne wskazówki bezpieczeństwa od KM PSP Toruń
Tak pięknie mieszkają Boczarska i Banasiuk. Zobacz dom aktorów
Tak pięknie mieszkają Boczarska i Banasiuk. Zobacz dom aktorów
Co robić w Krakowie gdy pada deszcz? TOP 13 najciekawszych miejsc i propozycji spędzania wolnego czasu podczas deszczowych dni
Co robić w Krakowie gdy pada deszcz? TOP 13 najciekawszych miejsc i propozycji spędzania wolnego czasu podczas deszczowych dni
Wypadek w powiecie krakowskim. Zderzenie trzech samochodów osobowych. Jeden wylądował w rowie. Utrudnienia na drodze
Wypadek w powiecie krakowskim. Zderzenie trzech samochodów osobowych. Jeden wylądował w rowie. Utrudnienia na drodze
42-latka ukradła sieradzance pieniądze i telefon komórkowy. Grozi jej pięć lat więzienia
42-latka ukradła sieradzance pieniądze i telefon komórkowy. Grozi jej pięć lat więzienia
Tuż przy drodze krajowej 94 w Olkuszu powstaje nowy park handlowy. To będzie trzeci taki obiekt w mieście
Tuż przy drodze krajowej 94 w Olkuszu powstaje nowy park handlowy. To będzie trzeci taki obiekt w mieście
81. rocznica Powstania Warszawskiego. Znamy program obchodów. W tym roku pod hasłem "Dziel się pamięcią, bo zniknie"
81. rocznica Powstania Warszawskiego. Znamy program obchodów. W tym roku pod hasłem "Dziel się pamięcią, bo zniknie"
Co warto zobaczyć w Kaliszu?
Co warto zobaczyć w Kaliszu?
Powódź w powiecie żywieckim. "Prognozy nie są korzystne"
Powódź w powiecie żywieckim. "Prognozy nie są korzystne"