Zadzwonił z pogróżkami do biura partii politycznej. Dwa dni później zatrzymali go policjanci
30 kwietnia br. do siedziby Komisariatu Policji VIII w Krakowie zgłosił się przedstawiciel biura jednej z partii politycznych, który złożył zawiadomienie o groźbach, jakie usłyszał pod swoim adresem. W rozmowie z policjantem zgłaszający opowiedział, że tego samego dnia, w godzinach popołudniowych, na telefon biura, w którym pracuje zadzwonił nieznajomy mężczyzna. Osoba, która telefonowała była wyraźnie podenerwowana, wzburzonym głosem wykrzykiwała oskarżenia pod adresem partii, do której należy biuro. Następnie skierowała do przedstawiciela biura groźby pozbawienia życia i rozłączyła się. Ponieważ mężczyzna uznał, że po tym co usłyszał w trakcie rozmowy czuje się zagrożony, złożył w siedzibie policyjnej jednostki oficjalne zawiadomienie.
Śledczy z Komisariatu Policji VIII w Krakowie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu krakowskiej komendy miejskiej niezwłocznie zajęli się tą sprawą. Policjanci zebrali szereg informacji, który pozwolił im na wytypowanie potencjalnego sprawcy kierowania gróźb. 2 maja funkcjonariusze pojechali do jednego z mieszkań na terenie Nowej Huty, gdzie jak ustalili może przebywać podejrzewany. Mężczyzna został wylegitymowany, a następnie zatrzymany i przewieziony do Komisariatu Policji VIII w Krakowie, gdzie złożył wyjaśnienia.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków-Nowa Huta zdecydował o zastosowaniu wobec 46-letniego mieszkańca Krakowa środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym. Za groźby karalne mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.