Zaginęła 14-letnia Iza z gminy Daleszyce. Trwają poszukiwania
14-latka wyszła z domu rano, miała jechać do szkoły. Świadek widział ją na przystanku, jednak do autobusu dziewczyna nie wsiadła. Nie pojawiła się także w szkole. Kiedy popołudniem nie wróciła do domu, rodzice zaczęli się martwić i szukać córki – opowiadał aspirant Tomasz Klimczewski z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Zaginiona 14-letnia Iza ma 160 centymetrów wzrostu i długie ciemne włosy, nosi okulary.
W poranek, gdy widziano ją po raz ostatni, ubrana była w niebieską zimową czapkę, biały sweterek w czarne poziome paski, niebieskie dżinsy i szare buty sportowe.
Przed godziną 16 policjanci dostali sygnał o zaginięciu dziewczynki. Mundurowi, w tym przewodnik z psem tropiącym, ruszyli w teren.
O pomoc w poszukiwaniach dziewczyny, w które zaangażowali się także okoliczni mieszkańcy, policjanci poprosili strażaków.
W akcję w gminie Daleszyce zaangażowane są dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej numer 1 z Kielc z dronem, dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Morawicy z quadem, druhowie z Ociesęk także z quadem oraz po zastępie z jednostek w Daleszycach, Komórkach i Szczecnie – wyliczała przed godziną 21 młodszy aspirant Beata Gizowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
W poszukiwaniach udział brały również Grupy Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża z Kielc, Ostrowca i Sandomierza, leśnicy, żołnierze WOT.
Plecak dziewczyny został odnaleziony pod lasem około kilometr od jej domu.
Przed godziną 22 policjanci upublicznili wizerunek dziewczynki. Każdego, kto zauważy nastolatkę widoczną na zdjęciach lub ma informacje na temat miejsca jej pobytu proszą o telefon na alarmowy numer 112.
Działania poszukiwawcze prowadzone były do późnych godzin nocnych. Niestety zaginionej nie udało się odnaleźć – informowała około godziny 2 w nocy Grupa Ratownictwa PCK Kielce.