Zakopane: Kayah rozgrzała Tatry. Koncert z tysiącami słuchaczy
W sobotni wieczór scena festiwalowa w wiosce na górnej Równi Krupowej wypełniła się muzyką i energią Kayah. Artystka rozpoczęła koncert od utworu Śpij kochany, śpij, a następnie zaprosiła publiczność w świat bałkańskich rytmów, wykonując m.in. 100 lat młodej parze oraz Ramię w ramię.
Kayah nie tylko śpiewała, ale także dzieliła się z publicznością osobistymi wspomnieniami.
- Jesteście w najpiękniejszym miejscu - mówiła, podkreślając, jak ważne są dla niej Tatry i Zakopane. Dodała również, że to właśnie z tym regionem wiąże wiele pozytywnych doświadczeń, które chciałaby przekazać dalej swoim fanom.
Publiczność odpowiedziała na ten gest ogromnym entuzjazmem. Miejsce pod sceną wypełniło się po brzegi, a ci, którzy nie zmieścili się na terenie koncertu, słuchali występu zza ogrodzeń. Energia płynąca ze sceny szybko udzieliła się widzom - wielu z nich tańczyło i klaskało w rytm melodii, tworząc niepowtarzalną atmosferę.
Koncert Kayah z Bum Bum Orkestar i FiśBandą stał się najważniejszym punktem drugiego dnia festiwalu, a folkowe brzmienia połączone z charyzmatycznym wokalem artystki idealnie wpisały się w charakter wydarzenia, które od dekad promuje tradycję i kulturę.