Zamiast obiecanej kładki na remontowanym moście w Zakopanem - całkowite zamknięcie mostu dla pieszych
Miało być inaczej. Mieszkańcy liczyli na choćby tymczasową kładkę dla pieszych, ale rzeczywistość okazała się mniej łaskawa. Jak informuje Gmina Kościelisko mieszkańców, w przyszłym tygodniu ruch pieszy przez most na ul. Powstańców Śląskich w Zakopanem zostanie całkowicie wstrzymany.
Od poniedziałku 19 maja do piątku 23 maja, w godzinach od 7:00 do 17:00, most będzie całkowicie zamknięty dla pieszych. Prace prowadzi Firma Budowlano-Usługowa ECO-STAN z Białego Dunajca na zlecenie Powiatu Tatrzańskiego. Jak tłumaczą wykonawcy, roboty obejmujące podnoszenie przęseł wymagają wyłączenia ruchu z uwagi na bezpieczeństwo.
Taka decyzja budzi niezadowolenie wśród mieszkańców, którzy nie kryją rozczarowania brakiem alternatywy. Wielu z nich przypomina, że jeszcze kilka tygodni temu pojawiały się zapewnienia, że ruch pieszy zostanie utrzymany lub zostanie przygotowana kładka tymczasowa. Tymczasem mieszkańcy zostaną odcięci od możliwości przejścia w stronę centrum i muszą nadrabiać ponad 1 km, żeby obejść remontowany most.
- Dla osób starszych czy dzieci idących do szkoły to duże utrudnienie - mówi pani Maria, mieszkanka pobliskiej ulicy. - Do najbliższego przejścia trzeba nadkładać spory kawał drogi - żali się starsza kobieta.
Z przejścia korzystało wiele młodych osób, które przeprowadziło rowery wyznaczonym przez budowlańców przesmykiem na moście. W ten sposób skracali sobie drogę. Teraz muszą nadrabiać ponad 1 km. Pomimo zapewnień kładka dla pieszych, która miała zapewnić pieszym możliwość przejścia nie powstała, a most zostaje zamknięty na kilka dni. wykonawca zostawia sobie jednak furtkę.
W komunikacie opublikowanym przez gminę zaznaczono, że w przypadku złych warunków pogodowych termin prac może ulec zmianie. Mieszkańców prosi się o zachowanie ostrożności i korzystanie z alternatywnych tras. Na razie jednak wielu z nich pozostaje z pytaniem: dlaczego nikt wcześniej nie uprzedził, że most zostanie całkowicie zamknięty? Dlaczego wcześniej obiecywano, że przejście dla pieszych będzie?