Zamość: Świąteczne dekoracje. "Co chwilę słychać dziecięce okrzyki zachwytu"
W Hetmańskim Grodzie uroczyste rozświetlenie choinki oraz świątecznych iluminacji odbyło się 6 grudnia: na Rynku Wielkim. Teraz można je po zmroku oglądać w pełnej krasie. Budzą ogromne zainteresowanie. Pięknie wygląda także szopka bożonarodzeniowa w której ustawiono rzeźby postaci biblijnych, zwierząt oraz m.in. "żywe" choinki.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Cichutka kolęda
To wszystko na turystach i mieszkańcach Zamościa robi duże wrażenie. - Pada deszcz, ale na Rynku Wielkim widać wiele rodzin z dziećmi. Mokną... z uśmiechami na twarzach. Co chwilę słychać dziecięce okrzyki zachwytu. I nie da się ich po prostu od tej rozświetlonej choinki odciągnąć! - mówi jedna z kobiet spotkanych dzisiaj na zamojskim Rynku Wielkim (przed szopką bożonarodzeniową).
Sceny w Zakopanem. Tłum przed kościołem. "Ręce opadają"
Zgromadzeni o tych dekoracjach dyskutują, wymieniają się spostrzeżeniami. Szmer takich rozmów niesie się po całym Rynku Wielkim. Ktoś nawet - gdzieś w oddali - zaśpiewał cichutko kolędę.
Dzieci natomiast biegają w sąsiedztwie choinki lub stoją tam w zachwycie.
Jak zaczarowani
- Fajnie jest gdy po zmroku zapalają się światła w tej magicznej krainie przed ratuszowymi schodami: z postaciami z bajek. Wtedy słychać jeden krzyk zachwytu dzieci. Takie gromkie oooo! - usłyszeliśmy podczas rozmowy kilku osób na tym pięknym placu.
- Widziałam i słyszałam to wczoraj - zapewniał nieznajomy mężczyzna. - Teraz przyszliśmy z dzieciakami, żeby akcję powtórzyć. Na razie jednak oglądamy sobie choinkowe ozdoby. Jesteśmy wszyscy jak zaczarowani...
Nic dziwnego. Zamojski Rynek Wielki wygląda świątecznie, magiczne. Dekoracje to potęgują (można to zobaczyć na zdjęciach obok).
Udekorowane zostały także sąsiednie ulice i place.