Żary: Walizka na dworcu. Wstrzymane pociągi
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (24 listopada). Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Żarach otrzymali zgłoszenie dotyczące pozostawionej walizki na dworcu głównym. Z relacji świadka wynikało, że mężczyzna zostawił na terenie dworca walizkę, a następnie wsiadł do pociągu relacji Żary - Legnica.
Na miejsce wezwano pirotechnika
Na dworzec został skierowany funkcjonariusz posiadający przeszkolenie pirotechniczne, który za pomocą kamery przeziernikowej sprawdził walizkę. Na szczęście znajdowała się w niej jedynie odzież. W tym samym czasie, w Legnicy funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei zatrzymali 40-letniego właściciela walizki - relacjonuje młodszy aspirant Żaneta Kumoś z Komendy Powiatowej Policji w Żarach.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Usłyszał zarzut
Decyzją Prokuratury Rejonowej w Żarach mężczyzna został przewieziony do Żar, gdzie postawiono mu zarzut spowodowania sytuacji, która skutkował wywołaniem czynności instytucji użyteczności publicznej i organu ochrony. Za popełniony czyn grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina, aby nie wchodzić bez potrzeby na tereny kolejowe, oraz nie zostawiać na nich pakunków, toreb czy walizek, a w przypadku zaobserwowania niepokojących zdarzeń zawiadomić niezwłocznie służby pod numerem 112.
Na terenie całego kraju trwa policyjna operacja "TOR". Ma to związek ze zdarzeniami, do których doszło na infrastrukturze kolejowej na odcinku Warszawa - Lublin. W akcji uczestniczą nie tylko policjanci, ale również funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Działania te mają na celu ochronę infrastruktury kolejowej i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i podróżnym.