Zdarta nawierzchnia i wahadło. Rozpoczął się remont drogi między Dzikowem a Osiekiem
W poniedziałek, 16 czerwca, rozpoczął się kompleksowy remont DW nr 258. Drogowcy ruszyli do pracy pełną parą, bo już w okolicach godz. 13 spora część nawierzchni była zerwana. Miejscami obowiązywał ruch wahadłowy.
Roboty idą sprawnie
Jak informuje wykonawca, firma Colas Polska, prace odbywać się będą w godz. 7-16. W tym samym czasie kierowcy powinni się liczyć z utrudnieniami. We wtorek, 17 czerwca rano ruch na remontowanym odcinku odbywał się płynnie, choć był mocno spowolniony. Na remontowanym odcinku obowiązują ograniczenia prędkości oraz zakaz wyprzedzania.
Inwestycja polega między innymi na wymianie nawierzchni, odtworzeniu rowów przydrożnych i poboczy, wykonaniu oznakowania poziomego, wymianie oznakowania pionowego i słupków prowadzących. Wartość całego przedsięwzięcia to 3,5 mln zł.
Tędy kierowcy omijają Lubicz
DW nr 258 zaczyna się w Obrowie i w miejscowości Silno przechodzi w DW nr 654, która przez Złotorię w gminie Lubicz i most na Drwęcy prowadzi prosto do Torunia. I choć obie prowadzą głównie przez lasy, to są uczęszczane. Tereny w gminie Obrowo, jak i w gminie Lubicz zostały w ostatnich latach mocno zaludnione - powstały domy jednorodzinne oraz całe osiedla tzw. "bliźniaków". Poza tym z tego połączenia drogowego korzysta też wielu kierowców chcących ominąć tworzący się nawet poza godzinami szczytu korek na DK nr 10. Obecnie zatory tworzą się nie tylko w Lubiczu, ale już w Dobrzejewicach i Brzozówce. Jadący do pracy ludzie z okolic Czernikowa czy nawet Lipna skręcają w Obrowie z DK nr 10 i przez Osiek nad Wisłą, Silno i Złotorię docierają do Torunia.
Ruch na obu drogach wojewódzkich podczas porannego i popołudniowego szczytu jest bardzo duży, także tworzą się korki. Tym bardziej, że w Złotorii dołączają jeszcze kierowcy jadący DW nr 657 z Lubicza Górnego i okolic.