Zgierz: 22-latka zagłodziła dwa psy. Kobieta trafiła do aresztu
Do dramatycznych wydarzeń doszło na terenie Zgierza, gdzie w jednym z mieszkań ujawniono przypadek skrajnego znęcania się nad zwierzętami. 22-letnia kobieta usłyszała zarzuty w związku z przestępstwem określonym w art. 35 ust. 2 w zw. z ust. 1 i 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt. Prokurator Rejonowy w Zgierzu skierował wniosek o zastosowanie wobec podejrzanej środka izolacyjnego. Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kobiety na okres trzech miesięcy.
Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzana porzuciła dwa psy rasy mieszanej – sukę i samca – pozostawiając je bez jakiegokolwiek pożywienia oraz dostępu do wody. Zwierzęta przebywały w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa, a warunki bytowania, w jakich były utrzymywane, wskazują na szczególne okrucieństwo. W wyniku skrajnego głodu i odwodnienia suka padła. Sekcja przeprowadzona przez biegłego lekarza weterynarii wykazała, że była w zaawansowanej ciąży – w jej macicy znajdowało się dziesięć płodów w wieku około 50 dni rozwoju. Samiec również znajdował się w stanie skrajnego wychudzenia i odwodnienia. Jego także udało się go uratować.
Sprawa została ujawniona po zgłoszeniu przez mieszkańców niepokojących odgłosów – uporczywego szczekania – oraz intensywnego zapachu wydobywającego się z mieszkania podejrzanej. Podczas śledztwa ustalono również, że kobieta podejmowała próby wpływania na osoby posiadające wiedzę o zdarzeniu, używając gróźb. Prokuratura wskazała także na obawę ucieczki podejrzanej, możliwość zacierania śladów przestępstwa oraz ryzyko popełnienia kolejnych czynów z użyciem przemocy.
W świetle powyższych okoliczności sąd zdecydował o zastosowaniu wobec kobiety tymczasowego aresztowania. Środek ten ma obowiązywać przez najbliższe trzy miesiące i służy zabezpieczeniu dalszego toku postępowania karnego.