Zielona Góra: Przyjdź po mruczka do schroniska. Właśnie poprawiły się warunki
Zmiany w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt
Zakończyła się modernizacja i przebudowa pomieszczeń budynku administracyjno-inwentarskiego, remont i przebudowa kociarni oraz zagospodarowanie terenu w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Zielonej Górze.
TYLKO NA PUDELKU: Tak wyglądał koncert Kultu i "zmęczonego" Kazika. Mamy nagranie: "Z piosenki na piosenkę było CORAZ GORZEJ" (WIDEO)
- Ogromnie nam zależało na tym, aby dostosować obiekt do oczekiwań związanych z opieką nad bezdomnymi zwierzętami - przyznaje prezydent Marcin Pabierowski.
Powstały pomieszczenia, w których koty mogą bezpiecznie i komfortowo czekać na adopcję. Są w nich drapaki i dużo kryjówek. Są też kociostrady, to sposób urządzenia pomieszczenia w taki sposób, aby koty mogły się przemieszczać górą i dołem, i tym samym miały możliwość ominięcia się. W wyremontowanych pokojach będzie mieszkało 12 - 16 zdrowych mruczków. Komfortowych miejsc jest około 72. Pomieszczenia mają wyjścia do zewnętrznych wolier.
Zielona Góra płaciła kary za złe warunki dla kotów
Radna Joanna Liddane, od lat zaangażowana w pomoc dla bezdomnych zwierząt, ocenia, że nowe pokoje są na miarę Europy.
- To, co dzisiaj tutaj widzimy, to ogromne szczęście dla wielbicieli zwierząt. Te koty zostały pokrzywdzone nie tylko bezdomnością, ale też warunkami, w jakich przyszło im ostatnio przebywać - podkreśla.
Radna informuje, że było to przyczyną płacenia przez miasto kar. - Koty siedziały przez 20 lat w takich warunkach, że każdy kto przyszedł, zainteresowany adopcją i zobaczył je, siedzące w króliczych klatkach przez wiele miesięcy, a czasem lat, doznawał absolutnego szoku - przypomina.
Kary wynosiły od 5 do 10 tys. zł. Były powtarzane, bo warunki się nie zmieniały.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt. Lepsze warunki - więcej adopcji
Wyremontowany i docieplony został kontener dla kotów z pomieszczeniami do kwarantanny i gabinetem zabiegowym. Wymienione zostały tam podłogi i instalacja elektryczna. Są też nowe pomieszczenia dla wolontariuszy i m.in. sala edukacyjna, w której celem będą organizowane spotkania budujące wrażliwość i empatię. Miasto zachęca do adopcji kotów, których na miejscu jest ponad sto.
Katarzyna Zielińska, która niemal od pięciu lat zajmuje się kotami w schronisku, podkreśla, że lepsze warunki znacząco poprawią komfort życia kotów i pracy wolontariuszy.
- Zyskamy zainteresowanie osób, które choć być wolontariuszami. A im więcej takich osób, tym koty są bardziej zaopiekowane, a to wpływa na ilość adopcji - liczy pracownica schroniska.
Zobacz też:
- Te pieski z Zielonej Góry czekają na nowy dom. Nie kupuj, adoptuj. Mają smutne oczy, ale to się zmieni, jak tylko ktoś da im szansę
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt. Plany
Dyrektor Krzysztof Rukojć zapowiada, że to nie koniec prac. Wkrótce mają się poprawić warunki bytowania psów.
- Nie wszystkie mają właściwe i dobre schronienie. Będziemy podwyższać standardy i wymieniać kojce na takie, które będą chroniły zwierzęta przed słońcem i wiatrem. Będziemy modernizować naszą wiatę - zapowiada.
W grudniu zaczną się prace przy tworzeniu wybiegu dla psów, na którym psy będą mogły się zapoznawać, socjalizować, aby mogły razem przebywać w kojcach. - Wpłynęły już pierwsze oferty dotyczące montażu monitoringu. Będzie dodatkowe oświetlenie i utwardzone drogi wewnętrzne. Utwardzimy też drogą dojazdową - wymienia dyrektor.
Prace remontowe i modernizacyjne kosztowały ponad 1,8 mln zł. Trwały pół roku.
Czytaj też:
- Pojawia się na osiedlu w Zielonej Górze coraz częściej. To już codzienny gość, albo cała rodzina. Ludzie przechodzą na drugą stronę ulicy
- Odwiedziłam "Najpiękniejszą lubuską wieś". Jak się tutaj żyje? Miejsce pochwalili prawie wszyscy
- Prokuratura oskarża byłego prezydenta Zielonej Góry. O co poszło?