Zielona Góra: Trwa Międzynarodowy Festiwal imienia Tadeusza Bairda

Podczas koncertu inauguracyjnego zagrały aż dwie orkiestry (choć nie jednocześnie). Rozpoczęła Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zielonogórskiej pod batutą Jakuba Przybycienia.

To absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu (dyrygentura symfoniczna i operowa) oraz Akademii Sztuki w Szczecinie (edukacja muzyczna - specjalność: dyrygentura chóralna). Drugi to absolwent Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Zielonej Górze, który zdobywa liczne nagrody dyrygenckie podczas konkursów na całym świecie. W sezonie 2024/25 Jakub Przybycień został mianowany asystentem dyrygentury maestro Ludovica Morlota w Barcelona Symphony Orchestra i Narodowej Orkiestrze Katalonii. Jest wykształconym skrzypkiem, studiował na Akademii Sztuk w Bernie i grał w składzie European Union Youth Orchestra.

W programie wieczoru inauguracyjnego znalazły się aż cztery koncerty na orkiestrę. Orkiestra Filharmonii Zielonogórskiej wykonała dwie - autorstwa Witolda Lutosławskiego oraz Aleksandra Tansmana.

Po przerwie na scenie pojawiła się Polska Orkiestra "Symfonia Iuventus" pod batutą Norberta Twórczyńskiego. Były to koncerty na orkiestrę spod pióra Grażyny Bacewicz oraz oczywiście patrona FZ - Tadeusza Bairda.

Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus (łac. Brzmienie Młodości) - polska orkiestra symfoniczna złożona ze studentów i absolwentów kierunków muzycznych. Została założona w celu promowania utalentowanych młodych muzyków. Limitem wieku jest 30 lat. Powstała w 2007 roku z inicjatywy dyrygenta Jerzego Semkowa i rozpoczęła działalność artystyczną w czerwcu 2008 roku. Występowała w Polsce i za granicą.

Drugi dzień festiwalu, w sobotę (27.09) o godz. 19 (sala kameralna) zdominowały dźwięki dętych drewnianych. Zagrali Andrzej Ciepliński - klarnet, Szymon Michalik - fagot oraz Tymoteusz Bies - fortepian. Usłyszeliśmy m.in. "Dwa kaprysy na klarnet i fortepian" oraz "Cztery preludia na fagot i fortepian" - Tadeusza Bairda oraz dzieła Poulenca czy Beethovena. Nie zabrakło również owacyjnie przyjętego utworu "Talking love" (prapremiera) spod pióra zielonogórzanki - Katarzyny Kwiecień-Długosz.

Na finał w niedzielę (28.09 godz. 19), organizatorzy przygotowali dzieła fortepianowe, a solistami będą Dominika Peszko i Mikołaj Sikała. Peszko to absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie. Jest laureatką licznych nagród ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów pianistycznych i kameralnych oraz nagród dla wyróżniającego się pianisty konkursów wokalnych (m.in. na Międzynarodowym Konkursie Sztuki Wokalnej im. Ady Sari).

Sikała to z kolei absolwent Akademii Muzycznej w Gdańsku. Jest laureatem konkursu o stypendium Fundacji Yamaha w Łodzi. Otrzymał również tytuł laureata "Estrady Młodych" 49. Festiwalu Pianistyki Polskiej, na którym przyznano mu także nagrodę im. Jerzego Waldorffa.

W programach tych młodych pianistów w Zielonej Górze znajdą się: "Mała suita dziecięca" (opracowanie na 4 ręce) i "Giocosa Ouverture" (wersja na dwa fortepiany) - Tadeusza Bairda, "Sonata C-dur na cztery ręce" KV 521 - Wolfganga Amadeusza Mozarta, "Wielka Fuga B-dur" op. 134 - Ludwiga van Beethovena, "I Pagliacci na dwa fortepiany" - Rafała Kłoczki oraz "Sonata na dwa fortepiany" - Francisa Poulenca. Ledwo skończy się jeden festiwal, a zacznie się następny tym razem smyczkowy pod nazwą Strings Festival Zielona Góra.