Zlot fanów Ani z Zielonego Wzgórza w Zielonej Górze. Będzie cosplay, lemoniada i nocny spacer
Było kameralnie, teraz będzie z rozmachem!
Choć pierwsze dwie edycje Zlotu Fanów Ani z Zielonego Wzgórza miały kameralny charakter i odbywały się w przestrzeni Filii Biblioteki Norwida na Podgórnej, dziś wydarzenie zyskało zupełnie nowy wymiar.
To tam powstała cała idea. Pracowałam wtedy w Filii, wspólnie z Anią i Kornelią wpadłyśmy na pomysł, żeby stworzyć zlot dla fanów Ani – wspomina Ania Urbańska z Lubuskiego Laboratorium Książki.
Po dwóch latach impreza przeniosła się do głównej siedziby biblioteki im. C. Norwida, a od ubiegłego roku odbywa się na świeżym powietrzu. Zmiana lokalizacji okazała się strzałem w dziesiątkę – nie tylko ze względu na przestrzeń, ale i komfort uczestników.
Na zewnątrz impreza nabrała oddechu. Wcześniej bywało ciasno i gorąco, a teraz możemy swobodnie oddychać atmosferą tego wydarzenia– dodaje Urbańska.
Formuła zlotu jest dynamiczna i co roku ewoluuje. Organizatorzy dbają o to, by program nie stał się przewidywalny, choć nie rezygnują z elementów, które przez lata się sprawdziły.
Zawsze dokładamy coś nowego, ale są też części stałe – to daje uczestnikom poczucie ciągłości i buduje wspólnotę – tłumaczy organizatorka.
Ania łączy pokolenia
Zlot w Zielonej Górze nie jest zwykłym wydarzeniem literackim. To spotkanie ludzi, których łączy emocjonalna więź z książką czytaną w dzieciństwie, młodości, a teraz przekazywaną dalej, kolejnym pokoleniom.
To impreza wielopokoleniowa, mamy w programie coś dla każdego: od maluchów po seniorów – mówi Ania Urbańska.
Jak zauważa organizatorka, bardzo często na zloty przyjeżdżają całe rodziny: babcie, które kiedyś zaczytywały się w losach rudowłosej bohaterki, ich dorosłe córki oraz wnuczki – wszystkie zafascynowane światem Ani Shirley.
To piękne, że babcia zaraziła miłością do Ani swoją córkę, a ta z kolei swoje dzieci. I tak to trwa.
Wśród uczestników są także prawdziwi pasjonaci. Niektórzy kolekcjonują różne wydania powieści, nie tylko po polsku, ale też w innych językach. Inni gromadzą gadżety, pamiątki i odwiedzają miejsca związane z Anią i jej literackim światem.
Są osoby, które wiedzą o Ani więcej niż my – inspirują nas, podsuwają pomysły. Dzięki nim dowiedziałyśmy się o grupach rekonstrukcyjnych, a nawet o Domu Pomocy Społecznej w Wałbrzychu, który też działał z motywem Ani – przyznaje Urbańska.
Czytanie performatywne i boskie bohaterki – literacki wieczór z Anią
W dniu zlotu, o godzinie 17 rozpocznie się część programu skierowana do starszej młodzieży i dorosłych. Jednym z najbardziej wyczekiwanych punktów będzie czytanie performatywne, które w tym roku przybierze formę adaptacji scenicznej Ani z Zielonego Wzgórza.
Nie będziemy czytać fragmentów powieści, tylko sztukę teatralną opartą na książce. Wystąpią zaprzyjaźnione z biblioteką osoby – pisarki, dziennikarze, laureaci konkursów recytatorskich – zapowiada Ania Urbańska.
Występujący wcielą się w znane postaci: Marylę, Mateusza, panią Linde, Gilberta, Dianę czy oczywiście Anię. Po czytaniu odbędzie się wyjątkowa prelekcja dr Marii Skoczyńskiej z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, zatytułowana „Bosko-piękne, olśniewająco-mądre, czy anielsko-dobre?”.
Zainspirowała mnie jej publikacja o kobiecych osobowościach w Ani z Zielonego Wzgórza. Od razu pomyślałam, że warto zaprosić ją na zlot. Przyjedzie prawdopodobnie razem z koleżankami z uczelni – wszystkie są fankami Ani – mówi z entuzjazmem Urbańska.
Quiz, cosplay i spódnica z koła – Ania w wersji twórczej
Zlot to nie tylko kontemplacja literatury, ale także świetna zabawa i kreatywność w najczystszej formie. W tym roku uczestnicy mogą wziąć udział w quizie wiedzy o Ani z Zielonego Wzgórza, który podzielono na dwie grupy wiekowe: do 12. roku życia oraz 12+.
Pytania będą dopasowane do wieku uczestników. Chcemy, żeby każdy miał szansę się wykazać – tłumaczy Ania Urbańska.
Udział w quizie wymaga wcześniejszego zapisu.
Nieodłącznym elementem zlotu stał się również cosplay, czyli konkurs na najlepsze przebranie inspirowane postaciami z książki.
Można wcielić się w Anię – w każdej wersji wiekowej – ale też w Marylę, Mateusza, panią Linde, Gilberta czy Dianę. W ubiegłym roku pojawiły się także inne, mniej oczywiste postaci, co nas bardzo ucieszyło – dodaje organizatorka.
Dla dorosłych uczestników przygotowano również wyjątkowy warsztat twórczy „Ania inspiruje”, podczas którego będzie można stworzyć wykrój spódnicy z koła – nawiązującej stylem do epoki – oraz ozdobić materiałowe torby motywami z powieści. Całość poprowadzi stylistka na co dzień pracująca z młodzieżą w zakresie projektowania ubioru.
Malinowa lemoniada i spacer z lampkami – zakończenie w stylu Ani
Po intensywnym popołudniu pełnym literackich wrażeń i warsztatowej twórczości uczestnicy zlotu będą mogli wziąć udział w symbolicznym, wspólnym świętowaniu. Organizatorzy przygotowali „Przyjęcie u Ani”, czyli słodki poczęstunek inspirowany klimatem książki.
Nie zdradzę wszystkich szczegółów, ale wraca malinowa lemoniada, która w zeszłym roku była absolutnym hitem. Tym razem przygotujemy jej więcej – żeby każdy mógł spróbować – zapowiada Ania Urbańska z uśmiechem. Z dystansem dodaje: – To będzie lemoniada, nie sok malinowy, który przypadkiem zmienił się w wino, jak w jednej z przygód Ani.
Zwieńczeniem wydarzenia będzie coś zupełnie nowego – nocny spacer po Zielonej Górze, poprowadzony przez Szymona Płóciennika z Fundacji Tłocznia. Trasa obejmie malownicze i nastrojowe miejsca, które – jak podkreślają organizatorzy – mogłyby zachwycić samą Anię Shirley.
Wyobrażamy to sobie tak, że uczestnicy w kostiumach i z lampkami w dłoniach wyruszą w miasto, by odkrywać jego najpiękniejsze zakątki. To będzie spacer trochę bajkowy, trochę nostalgiczny. A jego finał? Niech pozostanie niespodzianką – mówi Urbańska.
Ania – lalka z misją. O kampanii społecznej i podróży po bibliotekach
Zielonogórski zlot to nie tylko święto literatury, ale również przestrzeń dla działań społecznych. W ubiegłym roku do wydarzenia dołączył Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej z Wałbrzycha, realizujący ogólnopolską kampanię „Ania – szuka domu”, promującą ideę rodzicielstwa zastępczego.
Ambasadorką akcji jest ręcznie wykonana laleczka stylizowana na Anię z Zielonego Wzgórza.
Zaprosiliśmy ich na zlot, przyjechali do nas i podarowali bibliotece taką laleczkę. Od tamtej pory Ania odwiedza różne filie i agendy biblioteki w Zielonej Górze.
Laleczka, z walizką w dłoni, symbolicznie podróżuje po mieście, przypominając o potrzebie wspierania dzieci pozbawionych opieki.
To nasza zielonogórska wersja Ani – cyklicznie zmienia miejsce pobytu. Teraz planujemy przekazać ją dalej, do Biblioteki w Gorzowie Wielkopolskim. Chcemy, żeby całe Lubuskie usłyszała o tej akcji.
Kampania zyskała również wymiar edukacyjny. Podczas ubiegłorocznego zlotu odbyły się spotkania informacyjne z udziałem specjalistów z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
To było bardzo konkretne. Można było dowiedzieć się, jak wygląda proces zostania rodziną zastępczą, jakie są realne potrzeby i wyzwania. Dzięki temu rodzicielstwo zastępcze przestało być dla wielu uczestników tematem abstrakcyjnym.
Zielone Szczyty czy Wzgórze? O tym, jak Ania wróciła na dach
Jednym z pobocznych, a jednak istotnych tematów poruszanych podczas zlotu, jest kwestia tytułu powieści, który w polskiej tradycji funkcjonuje od ponad wieku jako Ania z Zielonego Wzgórza. Mało kto wie, że oryginalne Green Gables odnosi się nie do wzgórza, lecz do... szczytów dachów.
W oryginale chodziło o zielone szczyty dwuspadowych dachów domu, w którym Ania zamieszkała na Wyspie Księcia Edwarda. Tak wyglądała wtedy architektura w Kanadzie – tłumaczy Ania Urbańska.
W 2022 roku tłumaczka Anna Bańkowska jako pierwsza odważyła się przełożyć tytuł zgodnie z jego pierwotnym znaczeniem – powstała Ania z Zielonych Szczytów. Choć nowa wersja spotkała się z mieszanymi reakcjami, otworzyła przestrzeń do refleksji nad tym, jak wiele znaczeń może nieść za sobą jedno słowo.
Dziś trudno to zmienić, bo wszyscy znamy Anię z Zielonego Wzgórza, ale warto wiedzieć, że naprawdę mieszkała na poddaszu, pod zielonymi szczytami dachów. To nie była żadna góra ani wzgórze – mówi Urbańska.
To drobna korekta, która pozwala jeszcze głębiej zanurzyć się w świat Ani – i docenić literacką precyzję, z jaką autorka kreowała miejsce, które dla bohaterki stało się symbolem domu. I to właśnie ten tytuł dał początek pierwszemu zlotowi miłośników Ani z Zielonego Wzgórza, który już 25 lipca odbędzie się po raz 4. w Zielonej Górze.
Pełny program 4. Zlotu fanów Ani z Zielonego Wzgórza
Zielona Góra, Biblioteka Norwida (al. Wojska Polskiego 9)
16:00 – 17:00
Zabawa terenowa „Śladami Ani z Zielonego Wzgórza” – dla dzieci wraz z opiekunami
Literacka gra z kartą zadań – poszukiwanie artefaktów i rozwiązywanie zagadek w przestrzeni biblioteki.
17:00 – 18:00
Dla dorosłych i młodzieży
- Czytanie performatywne sztuki Ania z Zielonego Wzgórza (adaptacja Henryki Królikowskiej-Wojtyszko i Macieja Wojtyszki).
Czytają: Barbara Wysoczańska, Monika Bartkowicz-Krzysztof, Julia Jaskowiak, Mateusz Kasperczyk, Rostyslav Puhach. - Prelekcja dr Marii Skoczyńskiej (UAM Poznań) pt. „Bosko piękne, olśniewająco mądre czy anielsko dobre? O kobiecych osobowościach w Ani z Zielonego Wzgórza”
Dla dzieci
- Zabawy z Anią – kolorowanki, gry i zajęcia plastyczne
18:00 – 19:00
Quiz wiedzy o przygodach Ani Shirley – osobno dla dzieci i młodzieży oraz dla dorosłych
Konkurs z nagrodami
Uwaga: obowiązują zapisy
tel. 68 45 26 334, 68 45 32 661
e-mail: filia4@biblioteka.zgora.pl
Formularz zapisów
19:00 – 20:00 – WARSZTATY
Dla dzieci
„Ania z gałganka” – warsztaty tworzenia lalek motanek inspirowanych Anią
Dla dzieci 7+ z opiekunami
Uwaga: liczba miejsc ograniczona, obowiązują zapisy
Formularz zapisów
Dla dorosłych i młodzieży
„Ania inspiruje” – jak stworzyć wykrój spódnicy z koła i ozdobić torbę motywami z powieści
Uwaga: liczba miejsc ograniczona, obowiązują zapisy
Formularz zapisów
20:00 – 20:30
Konkurs cosplay – na najlepsze przebranie za postać z powieści
Konkurs z nagrodami
20:30 – 21:00
„Przyjęcie u Ani” – słodki poczęstunek w stylu Avonlea, z malinową lemoniadą
21:00 – 23:00
Nocne zwiedzanie Zielonej Góry – spacer z przewodnikiem Szymonem Puciennikiem (Fundacja Tłocznia)
Start: sprzed budynku głównego Biblioteki Norwida
Zalecane: wygodne obuwie, napoje, przekąski, opcjonalnie lornetki i przebrania w stylu Ani
WYDARZENIA TOWARZYSZĄCE:
- „Fanki Anki” – wystawa plakatów, zdjęć i wydań książek (Filie 4 i 9)
- „Anna, Ania, Anulka, Aneczka…” – wystawa książek z kolekcji Agnieszki Maruszewskiej oraz dziecięcych portretów Ani
- Monidło do zdjęć
- Stoisko malowania piegów i plecenia warkoczy
Na zwycięzców konkursów czekają atrakcyjne nagrody
Organizatorzy:
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Cypriana Norwida w Zielonej Górze – Lubuskie Laboratorium Książki oraz Filie 4 i 9
Partnerzy:
Dyskusyjne Kluby Książki, Wydawnictwo SBM, Kierunek Avonlea, Pokrewne Dusze – Świat L.M. Montgomery w Polsce, Fundacja Tłocznia, Piekarnia REMA