Zostawiła 7-letnie dziecko w szczelnie zamkniętym samochodzie. Została ukarana mandatem
We wtorek późnym popołudniem, kiedy to policjanci z Komisariatu Policji w Mikołajkach rozpoczęli swoją zmianę, otrzymali informację, z której wynikało, że w szczelnie zamkniętym pojeździe, znajduje się leżące dziecko. Czujny zgłaszający przekazał, że dziewczynce może grozić niebezpieczeństwo, bo nie reaguje na żadne sygnały i nawoływania. Zaniepokojony zadzwonił pod numer alarmowy.
Mikołajscy mundurowi niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie stał zaparkowany pojazd, a w nim znajdowała się śpiąca dziewczynka. Dzięki nieustępliwości policjantom udało się obudzić śpiące dziecko, a po udzielonym przez policjantów instruktażu, przestraszona dziewczynka otworzyła od wewnątrz drzwi pojazdu. Policjanci zaopiekowali się dziewczynką oraz wstępnie sprawdzili jej stan zdrowia.
Na szczęście na strachu się skończyło i dziecku nic się nie stało, co potwierdzili wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Po pewnym czasie na miejsce wróciła matka dziecka, która twierdziła, że córka podczas podróży samochodem zasnęła, a ta nie chciała jej budzić i "na chwilę" ją zostawiła, udając się do znajomej. Kobieta została ukarana przez policjantów mandatem karnym.