Zielona Góra. Super inicjatywa małżeństwa, stworzyli przydatna aplikację

Małżeństwo Monika i Łukasz Lisowscy z pasją i zaangażowaniem stworzyło innowacyjną aplikację RatujJedzenie.pl, która ma na celu zmniejszenie problemu marnowania żywności w Polsce i na świecie. Dzięki ich pomysłowi mieszkańcy mogą nabywać żywność po okazyjnych cenach, co nie tylko wspiera lokalne społeczności, ale także pozwala sprzedawcom uniknąć konieczności wyrzucania produktów, które z różnych powodów nie znalazły nabywców.
Zielona Góra. Super inicjatywa małżeństwa, stworzyli przydatna aplikacjęSuper inicjatywa małżeństwa, stworzyli przydatną aplikację
Źródło zdjęć: © Fot. Poscigi.pl
poscigi.pl

Marnowanie żywności to globalny problem, który dotyka nie tylko Polaków, ale także ludzi na całym świecie. Temat ten jest od lat poruszany w mediach, jednak nadal brakuje skutecznych rozwiązań. Dotyczy on zarówno konsumentów, jak i sprzedawców z różnych sektorów – od małych sklepów, przez duże supermarkety, aż po restauracje i stragany na lokalnych rynkach. Monika Lisowska zauważa, że codziennie na śmietnikach lądują tony dobrego, świeżego jedzenia. Pieczywo, warzywa, owoce, gotowe dania. Wszystko to, co mogłoby nakarmić drugiego człowieka, ale z różnych powodów nie zostało sprzedane. Jej mąż, Łukasz Lisowski, dodaje: – Nie raz byłem świadkiem, jak do kontenerów powędrował transport 1,5 tony smacznych pierogów, których termin kończył się za kilka dni. Kompletne marnotrawstwo.

Z drugiej strony, wskazuje małżeństwo, najbiedniejsi konsumenci, robiąc zakupy, muszą liczyć każdą złotówkę. W związku z tym Lisowscy postanowili stworzyć aplikację, która umożliwia zakup żywności w sposób świadomy, taniej i bez marnowania. Idea RatujJedzenie.pl jest prosta i niezwykle efektywna. Użytkownicy mogą przeglądać listę paczek z jedzeniem, które zostały zgłoszone do aplikacji przez lokalne sklepy i lokale gastronomiczne w Zielonej Górze. Produkty, które zbliżają się do daty ważności, oferowane są w promocyjnych cenach, co stanowi doskonałą okazję do zaoszczędzenia pieniędzy i jednoczesnego dbania o środowisko.

Aby skorzystać z oferty, wystarczy zarezerwować wybraną paczkę i zgłosić się po nią. Taki model działania przynosi korzyści zarówno klientom, jak i sprzedawcom. Zamiast wyrzucać towar, sprzedawcy mają możliwość odzyskania chociaż części kosztów. Wszyscy są wygrani. Takie podejście do zakupów wpisuje się w światowy trend ochrony planety – podkreśla Łukasz Lisowski.

Przy tworzeniu aplikacji, Lisowscy postawili na interakcję między klientami a sprzedawcami. Klient sam musi zgłosić się po zakupioną żywność, co pozwala mu poznać nowe miejsca, zobaczyć dostępny asortyment oraz nawiązać relacje z lokalnymi sprzedawcami. "W ten sposób buduje się więzi i zaufanie, tak potrzebne w lokalnym handlu, który dziś często przegrywa z Internetem” – dodaje Monika.

Aplikacja RatujJedzenie.pl jest dostępna bezpłatnie do pobrania z App Store oraz Google Play. Dla sprzedających pierwszy miesiąc korzystania z platformy jest darmowy, a później naliczane są opłaty w zależności od sprzedanych paczek. „Wszystkie oferowane produkty są dokładnie opisane. Nie kupujemy paczek niespodzianek. Ponadto, dzięki uproszczeniu metod płatności, pieniądze od razu trafiają do sprzedających, a nie ma oczekiwania na środki, które w innych tego typu aplikacjach mogą sięgać kilku tygodni” – zaznacza Łukasz Lisowski.

Małżeństwo ma nadzieję, że ich usługa zyska popularność i będzie miała pozytywny wpływ na lokalne społeczności. – Wystartowaliśmy dopiero dwa tygodnie temu. Mamy już pierwszych użytkowników, prowadzimy rozmowy z kolejnymi sklepami i lokalami, aby wypróbowały RatujJedzenie.pl. Zaczynamy od Zielonej Góry, ale chcemy z czasem objąć swoim zasięgiem cały kraj – mówią Lisowscy.

RatujJedzenie.pl to innowacyjne podejście do problemu marnowania żywności, które nie tylko wspiera lokalnych sprzedawców, ale także umożliwia mieszkańcom oszczędzanie pieniędzy i dbanie o planetę. Dzięki tej aplikacji każdy może stać się częścią zmiany, która przyczyni się do lepszego zarządzania zasobami i ochrony środowiska.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Pijany kierowca autokaru zatrzymany na autostradzie A4. Wiózł dzieci na wycieczkę szkolną
Pijany kierowca autokaru zatrzymany na autostradzie A4. Wiózł dzieci na wycieczkę szkolną
Pilotażowa akcja policji w Słupsku. Badają kąt nachylenia tablic
Pilotażowa akcja policji w Słupsku. Badają kąt nachylenia tablic
Skandal na Ursynowie. Młodzi patostreamerzy znęcali się nad seniorem
Skandal na Ursynowie. Młodzi patostreamerzy znęcali się nad seniorem
Lubuskie: Policjanci przerwali szaleńczą jazdę motocyklisty. Pożegnał się z prawkiem
Lubuskie: Policjanci przerwali szaleńczą jazdę motocyklisty. Pożegnał się z prawkiem
Czeladź: Horror 22-letniej kobiety. Pijany brat jej chłopaka rzucił się na nią z nożem
Czeladź: Horror 22-letniej kobiety. Pijany brat jej chłopaka rzucił się na nią z nożem
Węgry alarmują: Ukraina zagraża europejskiemu rolnictwu
Węgry alarmują: Ukraina zagraża europejskiemu rolnictwu
Od 2023 roku ukrywał się poza Polską chcąc uniknąć zasądzonej kary. Odnaleźli go poznańscy policjanci
Od 2023 roku ukrywał się poza Polską chcąc uniknąć zasądzonej kary. Odnaleźli go poznańscy policjanci
Groźne dachowanie busa w Warszawie. Pijany ściął dwie latarnie
Groźne dachowanie busa w Warszawie. Pijany ściął dwie latarnie
Myszyniec: Syn spalił ojca. Mężczyzna odpowie za zabójstwo
Myszyniec: Syn spalił ojca. Mężczyzna odpowie za zabójstwo
Ukryty lokal z kasynem i narkotykami w Gdańsku. Policjanci działali z zaskoczenia
Ukryty lokal z kasynem i narkotykami w Gdańsku. Policjanci działali z zaskoczenia
Warszawa: Kierowca autobusu zawracał i zablokował ulicę na Bemowie
Warszawa: Kierowca autobusu zawracał i zablokował ulicę na Bemowie
Holenderska rewolucja na wsi. Koniec z terrorem ekologicznym rolników?
Holenderska rewolucja na wsi. Koniec z terrorem ekologicznym rolników?