Zmienił swoje mieszkanie w plantację marihuany. Konopie rosły za otwieraną ścianą
Funkcjonariusze tarnogórskiej policji zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który miał przy sobie znaczne ilości narkotyków. Do interwencji doszło na początku lutego na ulicy Nakielskiej w Tarnowskich Górach. Mundurowi podejrzewając, że może on posiadać nielegalne substancje, postanowili go skontrolować. Ich przypuszczenia potwierdziły się, gdy w kieszeni znaleźli plastikowe opakowanie wypełnione zielonym suszem.
Z miejsca interwencji zatrzymany wraz z policjantami pojechał do swojego miejsca zamieszkania w centrum miasta, gdzie w jednym z pomieszczeń stróże prawa ujawnili kolejne ilości zielonego suszu oraz uprawę nielegalnych roślin.
Technik kryminalistyki potwierdził, że zabezpieczony susz i rośliny to marihuana. Zatrzymany noc spędził w policyjnej celi, a następnego dnia trafił przed oblicze prokuratora, który przedstawił mu zarzuty posiadania blisko kilograma środków odurzających i uprawy 19 krzewów konopi indyjskich innych niż włókniste w różnej fazie wzrostu.
Tego samego dnia, na wniosek śledczych, sąd tymczasowo aresztował 48-letniego mieszkańca Tarnowskich Gór na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi 10 lat więzienia.