Atakował przechodniów w centrum Poznania. Zostanie deportowany

Do najbardziej niepokojącego incydentu doszło 27 marca w centrum Poznania, przy ulicy Św. Marcin. Rowerzysta brutalnie zaatakował mężczyznę spacerującego z dzieckiem – bił go pięściami po głowie, używał wulgaryzmów, a następnie uderzył go pałką teleskopową. Powodem agresji była uwaga dotycząca zakazu jazdy rowerem po chodniku. Świadkowie zdarzenia zareagowali błyskawicznie – zatrzymali napastnika i wezwali policję.

Funkcjonariusze z komisariatu na Starym Mieście nie tylko zatrzymali 46-latka, ale również podczas przeszukania znaleźli przy nim nóż z 15-centymetrowym ostrzem. W mieszkaniu, które zajmował, policjanci zabezpieczyli substancje odurzające. Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała oraz posiadania narkotyków. Śledczy podkreślają, że jego działanie naraziło ofiarę na realne niebezpieczeństwo utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu.

To jednak nie był jedyny incydent z udziałem zatrzymanego. Jak ustalili funkcjonariusze, kilka godzin wcześniej na ul. Półwiejskiej był agresywny wobec bezdomnego mężczyzny. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez miejski monitoring. Dwa dni wcześniej, na poznańskiej Północy, ten sam człowiek zaczepiał młode kobiety i używał wobec nich obraźliwych gestów. Gdy zwrócono mu uwagę, uderzył przypadkowego przechodnia. Dzięki zdjęciom wykonanym przez świadków i zebranym dowodom, udało się potwierdzić, że za wszystkimi incydentami stoi ta sama osoba.

Ze względu na powtarzające się naruszenia prawa i stwarzanie zagrożenia dla porządku publicznego, Komendant Miejski Policji w Poznaniu złożył wniosek do Straży Granicznej o zobowiązanie mężczyzny do powrotu do kraju pochodzenia. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, a wobec obywatela Ukrainy orzeczono również zakaz ponownego wjazdu do Polski i krajów strefy Schengen przez najbliższe osiem lat.

Jak informuje policja, mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej i zostanie odprowadzony poza granice Polski pod ich eskortą.